• p1090364
  • jedyniutki kulturysta (albo sportowiec silowy) ktorego spotkalismy w mex; tutaj absolutnie nie ma ma chorego kultu ciala

Komentarze

  1. zfiesz
    zfiesz (22.04.2009 15:42)
    hmmm... no to chyba nie przygladałeś się kobiecym dekoltom:-) ja tez nie, ale słyszałem, ze warto!;-)
chingon

chingon

marcin
Punkty: 23379