Komentarze
-
I można się zatracic w poznawaniu i nie raz zdziwic
-
wiadomo, że wyspy - a tym bardziej te mocno turystyczne - są inne niż kontynent.
-
Santorini jest jedną z wysp archipelagu Cyklad i jak na taką wyspę przystało jest zatopiona w bieli i błękicie.
Widziałam trochę greckich wysp i muszę powiedziec , że często zaniedbania są źródłem luźnego podejścia do życia. Większośc wysp Dodekanezu lśni kolorami np. Simi ale na Rodos miasto Lindos jest białe.
Chyba nie można niczego szufladkowac bo w Grecji i tak większośc kościółków jest biało-niebieska. -
dobry komentarz - "jak obsypane cukrem pudrem":) Wszystkie te widoki są tu na Santorini takie cukierkowe:) Dziwię się więc strasznie, gdy ludzie mówią, że te widoki z Santorini to "takie typowe greckie" a to przecież nieprawda. Santorini jest specyficzne (tak jak całe Cyklady) i na pewno nie tworzą normy dla całej Grecji, gdzie przecież wszystko nie jest biało-niebieskie (a częściej żółte od piaskowca) i nie jest takie czyste i zadbane (a wręcz przeciwnie, większość Grecji ma problem z czystością i porządkiem, tak jak całe Bałkany)....
-
No, jakby obsypane cukrem - pudrem ;-)
-
za to mają lukier-popatrz :D
-
tam chyba nigdzie nie ma błota? :)