Komentarze
-
wiem, i to jest właśnie to!
-
Na szczęście my tu czuwamy :))
-
dzięki chłopaki, nie wiem o czym myślałam jak to pisałam. Kładę to na karb tego wkurzenia się, że mi się skasowało i musiałam jeszcze raz pisać. Takie szkolne błędy, a fuj :-)
-
ależ katarzyno! ja sam zastanawiam się czy to jest poprawnie. tak mówia marynarze (oficerowie). sami twierdzą, że pływa to się w czepku w basenie:-)
-
Ja poproszę jeszcze o zmianę w podpisie " Queen", bo też jest źle :)
Ala masz pracy :))) -
ok, zfieszu, specjalnie dla ciebie przeedytowałam kontrowersyjne wyrażenie, choć nie jestem przekonana, ale może kiedyś życie to wyjaśni. Czy ktoś ma jeszcze jakieś życzenia, dziś jestem jak Sw. Mikolaj :-)
-
statkiem się jeździ? hmm, same lekcje mam dzisiaj :-)
-
no ja przeczytałem, choć przyznam, że... co najmniej skromnie, ale procedury ciekawe:-p
co się zaś tyczy statków-okrętów... mam kilku kumpli marynarzy więc róznicę znam. ale zawsze bardziej zastanawiało mnie, że statkiem się... jeździ a nie pływa:-) -
przynajmniej podpisy pod zdjęciami są czytane :-)
-
ale już poprawiłam, bo inni mogą nie zrozumieć aluzji, zadanie zostało wypełnione w 100% :-)
-
To od razu trzeba napisać, nie ma lekko :)
-
he he, kiedyś tu natknęłam się na podobną dyskusję o okrętach versus statkach i nie mogłam się oprzeć :-))))) zadziałało natychmiast, prawie jak krzywy horyzont :-))))
-
Tutaj nie byłbym sobą jakbym nie napisał, że to są moja kochana statki :))
Okręty to te wojenne :)
Widzę Queen Mary 2, fajna. U mnie gdzieś tam jest Queen Mary 1.