Komentarze
-
też lubię ;) czasem się zastanawiam, jak toczy się życie tych dzieciaków...
-
a ja wolę tę szczerbatkę na zdjęciu obok ;)
(tutaj w tle, rozmazana)
"jedna" i "druga" były strasznie próżne i okropnie się narzucały. szczerbatce trudno było się do mnie dopchać, choć to właśnie jej wolałam zrobić zdjęcie...
te kobietki... ;)
a za plusiki dziękuję (śladem voyagera i zfiesza) ;) -
udane zdjecie, dziewczynka chyba tez ;)
...czy dałoby się wtedy krzyknąć: "...trwaj chwilo trwaj..."
http://www.youtube.com/watch?v=L5DDEyN2dig