Komentarze
-
Też prawda!...:-)
-
...a na to najlepszym antidotum jest nie szpital a hoolatyski humor i uśmiech ... :-) ...
-
Ach...zapomniałam dodać...Marek najbardziej uodporniony jest na jad kolumberowiczów-)
-
Dwa lata temu taki wąż go ukąsił i natychmiast trafił do szpitala na dwa dni,to absolutne minimum.
-
...szczęśliwiec!...
-
Marek jest udoporniony na jad węży i żmij!!!...:-)
-
...i co, uważał? ... :-) ...
-
Nie ma!
Tu zyje jeden z najbardziej jadowitych węży świata-brown snake!
Spotkaliśmy jednego,trzeba bardzo uważać!!! -
...o qrcze! Ale pewnie tam nie ma ścieżek bez węży...
-
Dla mnie przymilna...:-)
Najgorsze to było uważać na węże.... -
...albo przymilna. Ta roślinność ... :-) ...
-
Można tak powiedzieć...:-)
-
...a roślinność nachalna...