Komentarze
-
W "miłościwość" panujących trudniej mi uwierzyć niż w permanentne powodzie na Saharze...
Droga niestety nie będzie krótka, nie będzie też łatwa. Istna "droga przez mękę". Ale "nic to", jak pułkownik Wołodyjowski Baśce powtarzał.
Kiedy chodziłem do podstawówki, to bardzo popularne było hasło: "przeżyliśmy potop szwedzki przeżyjemy i radziecki". Byleby tylko obecny nie był tak kosztowny jak dwa poprzednie... -
...na początek znalazłem na Placu Dąbrowskiego sporo optymizmu ... :-) ...
...ale po dzisiejszych występach w Sejmie miłościwie nam panujących widać, że masz rację, Marger, mówiąc, że droga krótka nie będzie ... :-( ... -
ale myślę że niestety długo trzeba będzie 'szukać' ale pozostaje nadzieja bo jak to mówią: "szukajcie a znajdziecie..."
-
...może da się jakieś trzecie wyjście znaleźć. Ja zacznę go szukać jutro od 12.00 w Łodzi na Placu Dąbrowskiego ... :-) ...
...wiem, że w Krakowie można poszukiwania prowadzić o tej samej godzinie na Rynku Głównym... -
wystartować czy zapaść się pod ziemię!?
-
...też tak pomyślałem. Mogło też wystartować na wieść o wynikach wyborów ... :-) ...
-
tylko tego UFO brakuje... ale przecież ta chmura mogła zasłonić
-
...prawie jak Śnieżka!...
Dup! I dobra zmiana nastąpiła w ciągu czterech miesięcy ... :-( ...