Komentarze
-
Sam nie wiem czy do pełnej satysfakcji starczą same widoki, czy wysiłek dokłada tyle endorfin, że powstaje idealny mix, który zapewnia pełnię szczęścia...
-
...fakt chęć podziwiania widoków ze zdjęć musi wręcz wywoływać podziw dla wysiłku ulegającego takiej chęci!...
-
Tym bardziej podziwiam!!....:-)
-
Jakieś 13 kg, nie było najgorzej. Nie trzeba było nosić zapasu wody na cały dzień jak w Dolomitach, albo innych wapiennych górach.
W ubiegłym roku taszczyłem jeszcze namiot, matę samopompującą, uprząż i lonżę. Łącznie dodatkowo jakieś 5 kg. -
Ciężki plecak....podziwiam Cię!