Komentarze
-
Jeśli policzyć koszt całego wyjazdu to w Polsce pewnie wyjdzie taniej, ale trudno porównywać, bo nie ma nawet zbliżonych ośrodków. Jeśli znajdzie się hotel w Polsce, z którego można wyjść w butach narciarskich prosto na stok to cena jest już astronomiczna. W Livigno mnóstwo hoteli i pensjonatów w różnym standardzie i większość położona jest bardzo blisko stoku (ceny bardzo zróżnicowane). Karnety na 6 dni to koszt około 200 euro, w zależności od sezonu, ale różnica jest taka, że w czasie 4 godzin czystej jazdy na nartach przejeżdżałem 50-65 km (a 3/4 tego z córcią 6-letnią). W Polsce taki dystans pokonałbym pewnie w 2 dni. Stosunek ceny do jakości bez wątpienia wychodzi na korzyść Alp, no i to słońce i widoki...
-
I to chyba najlepsza rekomendacja , a cenowo, porównywalnie do Polski?
-
To prawda! Do żadnego wyciągu nie czekałem dłużej niż 30 sekund, a po 15 można było znaleźć trasy na wyłączność...
-
cudnie, i tłoku nie ma...
Dla mnie największym plusem jest to, ze nie trzeba stać w kolejce do wyciągów oraz, że można spędzić cały dzień na bardzo różnych trasach z przepięknymi widokami