Komentarze
-
czyli jest jakiś pozytyw nowej mody, a my wapniaki się czepiamy
-
...taaa, ta cisza, to według mnie jedyna zaleta takiego rozwiązania ... :-) ...
-
To jest bardzo mozliwe. Wchodzi grupka młodzieży do metra, siadają obok siebie i... zamiast podrywać się nawzajem, wyciągają sprzęt. Bardzo możliwe, że wysyłaja do siebie zalotne esemesy. A wagonie jest totalna cisza...
-
...może esemesują do siebie?...
-
może ci na zdjęciu też liczą? na coś...
-
...na to liczę ... :-) ...
-
na pewno będzie dobrze. Pamiętam, że gdzieś, kiedyś wyraziłeś nadzieję, że wnusio, jak podrośnie, będzie zabierał Cię na piwko. A po piwku, jak to po piwku, języki się rozkręcą...
-
...to fakt. Nasz wnusio już potrafi z tabletem robić rzeczy, których ja się pewnie nie nauczę, ale na razie mamy kłopoty z komunikacją werbalną ... :-) ...
...ciekawe, jak to będzie w przyszłości... -
no własnie ludzie świetnie poruszają się w wirtualnym świecie, a w realu nie radzą sobie i nie potrafia ze sobą rozmawiać
-
Mam wrażenie, że 100 % terytorium Singapuru objęte jest WiFi
-
...znaczy jest zasięg ... :-) ...
-
Moze i zdominowaly ale przeciez od nas zalezy czy popadamy w przesade, jak we wszystkich dziedzinach naszego zycia. Nie sadze, zeby zaraz byly potrzebne nakazy, zakazy, przeciez mamy rozum i wolna wole a o rozsadku grzecznie nie wspomne.
-
niestety te diabły już zdominowały nasze życie...
-
Jest czysto, bezpiecznie i bogato. Jakoś tak bez emocji i życia. Już ja wolę to, co mamy w III RP
-
Ale za to czysto i bezpiecznie!
-
Identyczny widok miałam,zgroza!
-
Zgadza się, tyle że w Singapurze prawie wszyscy patrzą w te małe ekrany. Ludzie prawie ze sobą nie rozmawiają!
-
nie tylko tam...