Komentarze
-
...hmmm, ale to może dlatego, że jeszcze nie próbowałem...
-
Właśnie... Najlepsza konkluzja. :)
-
Morskie kraje i bogate w tradycje kulinarne rodem z morza wyksztalcily sporo slownictwa w tej dziedzinie, podczas gdy w naszym jezyku jest ich niewiele i wszystkie zapozyczone z innych jezykow glownie z francuskiego. W jezyku angielskim jest iles tam slow na rozne krewetki zaleznie od ich wielkosci. Te to najprawdopodobniej bylyby znane jako "prawns"...
Ale co tam, wazne, ze pyszne :-) -
Zastanawiałem się, jak to przetłumaczyć, bo "langouste" to homar, "crevette" - krewetka. Wyszło mi, że "langoustine" to coś większego od krewetki, a mniejszego od homara... Tyle, że słowo "homarek" (które chyba najlepiej oddałoby ten francuski termin,, chyba nie funkcjonuje w języku polskim... "Kreweta" też mogłaby być, ale z nią też taki problem, jak z "homarkiem"...
-
To akurat nie sa langusty lecz krewetki, albo lepiej krewety :-) Langoustine po francusku to jest wlasnie krewetka :-)
-
Też bardzo lubię, ale przebojem tej podróży były dla mnie ślimaczki po burgundzku (escargots bourguignons).
-
Coś dla mnie-)