Wykorzystujemy pliki cookie, aby dostosować serwis do Twoich potrzeb. Możesz nie wyrazić zgody przez ustawienia przeglądarki internetowej. Szczegóły >
zamknij
-
-
- Podczas przeprawy jeden koleś wpadł do rzeki i widać mu było tylko głowę.Zawołałam Marka i rzucił się na ratunek.Koledzy potem w taki sposób przenosili motorek na brzeg.