Komentarze
-
...to może lepiej, że alpejskie gwiazdy mocno się trzymały swoich miejsc...
-
Akurat ich o to nie podejrzewałem, ale kto wie...
Dawno temu siedząc na plaży na Rozewiu usłyszałem dość głośny świst, podniosłem głowę i zobaczyłem smugę na niebie, która dość szybko zgasła. Czyli najpierw usłyszałem, a dopiero później zobaczyłem "spadającą gwiazdę"...
... no chyba że to nasz Wielki Brat coś testował... -
...i to te alpejskie gwiazdy tak chrobotały, że spać nie mogłeś?...
-
++++++