- 14
Droga do Wilpena
Podróż: Flinders Ranges - australijski top ...
Miejsce:
Wilpena pound, Australia, Oceania
Komentarze
-
Dziękuję-)
-
Piekne foto Irenko
-
:-))))))))))))
-
...Księżyca w pełni!...
-
Ciekawe,czego tu się jeszcze dopatrzysz????:-)
-
...no tak, góra niewiele większa od Ciebie, Hooltayko ... :-) ...
-
Oczywiście-)
-
Irenka też, hi, hi
-
Wybacz, przecież podtrzymuję nastrój żartobliwy.
-
Ja nie taka mała-)!!!!!
-
To nie miłość.
Jak pisze Iwonka,jest podobnie w Norwegii.
W dzień jest w miare spokojnie,ale w nocy najlepiej jechać wolno i srodkiem drogi. -
E tam to tak z miłości do turystów a po drugie to te góry strasznie duże albo Irenka taka mała?
-
ale zwierzaki tak mają, na północy Norwegii widziałyśmy przy drodze wiele reniferów i też pierniki tak stały i stały ale jak się podjechało bliżej to wyskakiwały na drogę przed auto. U nas sarenki też tak robią. Może światła je ogłupiają.
-
gdzieś się muszą ogrzać
-
Iwonka,nie wiem.
Tak serio,wieczorem jedziesz i tylko w ostatniej chwili zauważasz kangura.
Najczęściej zabijane są przez ciężarówki,te nie hamują.
My wiele razy wykonywaliśmy niesamowite manewry,żeby nie zabić kangura,wielbłąda czy cielaka.
Ale bardziej ważniejsze było nasze bezpieczeństwo.
Nie wiem dlaczego kangury wieczorem stoja po obu stronach drogi.Asfalt jest ciepły.Wieczorami w wielu miejscach bywa bardzo zimno,może to je przyciąga.... -
Kamikadze jakieś?
-
Iwonka ...dzięki-)
Reniu w dzień to niewiele ich na drodze.
One najczęściej nocą stoją na poboczach i rzucają się pod samochody. -
Uwaga, Kangurka na drodze
-
dam Ci plusa za to ładne pozowanie +++++