Komentarze
-
...oj, chyba jesteś bliższa prawdy niż biskup ... :-) ...
-
To trafiłeś na wyjątkowych księży.
Nie wsadzam wszystkich do jednego worka,ale...
Czytałes może artykuł jak w Jarosławiu stał się "cud" i Matce Boskiej spadła z głowy korona.
Arcybiskup powiedział,że upomniała się o nową koronę.Więc parafianie przetopili swoje złote łańcuszki,pierścionki i już korona jest.
A ja się zastanawiam,czy może Matka Boska nie miała dosyć tej korony. -
...taaak, to szeroki temat, Ireno! Chyba mamy szczeście, że w naszym kościele wszyscy księża, jest ich trzech, autentycznie starają się mówić do nas, o tym, co rzrczywiście wynika z Ewangelii i chyba im się to udaje. Nie boją się przy tym powiedzieć, że czasami postępowanie ludzi Kościoła rozmija się z ewangelicznym nauczaniem. Podobnie w kościele, w którym chrzczony był ostatnio nasz wnusio, proboszcz przyznał się w kazaniu, że odczuwa pewien niepokój zawsze podczas odczytywania przypowieści o dobrym Samarytaninie (akurat była odczytywana w tamtą niedzielę) i zastanawia się czy nie chętniej grzmi na "rozbójników" grasujących po drogach, zamiast śpieszyć z pomocą ich ofiarom...
...a sama uroczystość chrztu była tak poprowadzona przez wspomnianego proboszcza, że mieliśmy wrażenie, iż wszyscy autentycznie witamy chrzczone wtedy dzieci w Kościele ... ;-) ... -
Dobrze to ująłeś.
W Iranie przywiązuje się uwagę do portretów Chomeiniego,im większy,tym lepiej.Do megafonów i tym podobnych rzeczy.Masz rację,to nie jest dobre dla żadnej religii.
Czy zauważyłeś,że w polskich kościołach księża już nie mówią normalnie,tylko grzmią z ambony?
Mają mikrofony i wzmacniacze.Aby ich donośny głos dotarł do każdej owieczki!
Co jest tematem tych kazań,to pewnie wiesz.Ja się nie wypowiadam,to drażliwy temat.
Ostatnio miałam okazję uczestniczyć w pewnej uroczystości.Nie było to w Polsce.Umarła starsza pani,dostałam od rodziny zaproszenie.W skromnej salce wisiał tylko drewniany krzyż i stały ławki z książkami do nabożeństwa.Na środku postawiono portret zmarłej pani oraz skrome serduszko z kwiatów.Nie było żadnej urny.Urna od kilku dni była już na cmentarzu.Uroczystośc trwała 30 minut,chór śpiewał psalmy a duchowny(młody człowiek w garniturze i krawacie)wspominał zmarłą i jej życie.Nie było żadnych mikrofonów.Po uroczystości wszyscy rozeszli się do domów.Byłam zdumiona,że można tak pożegnać kogoś.Tak zwyczajnie i po ludzku.
Zobacz,jak jest u nas w Polsce.Każdy patrzy na trumnę,czy aby odpowiednio zdobiona i ze szlachetnego drewna.Czy urna odpowiednia i kto przyniósł większy wieniec.Można tak w nieskończonosć. -
...nigdzie i dla żadnej religii nie jest dobrze, jeśli przy jej przekazie bardziej zwraca się uwagę na siłę tegoż niż na treści wynikającej z istoty samej religii. Podobnie nie jest dobrze, jeśli większą uwagę przywiązuje się do megafonów niż do ich słuchaczy ... :-( ...
-
Jak wiesz ...oficjalnie Iran to Islamska Republika Iranu.
Więc dba się o meczety i megafony.
Głos muezina musi być donośny! -
...ale to chyba tak jest, że w krajach rządzonych przez dyktatorów dba się tylko o to, co służy dyktaturze ... :-( ...
-
Niestety-(
-
...ale megafon, pewnie nie tylko wzmacniający głos muezina, jest ... :-( ...