Dworzec kolejowy w Surabaya

Komentarze

2. 
   pt.janicki (21.05.2013 11:33) +3

   ...Ireno, Marcinie, dzięki za przeczytanie ze zrozumieniem mojej relacji! Widocznie przypomnienie emocji przeżywanych podczas tamtego zdarzenia wpłynęły na błędy w obecnym opisie ... :-) ...
   ...a może to PESEL winien?...
   ...w każdym razie dobrze jest na kogoś/coś zwalić własne błędy ... :-) ...
3. 
   hooltayka (21.05.2013 10:35) +3

   To prawda,od razu milej się czeka na bardzo czystym peronie-)
4. 
   hooltayka (21.05.2013 10:34) +3

   Piotrze,ciekawa historia-)
5. 
   pan_hons (20.05.2013 18:55) +4

   fajna sprawa:) Od razu milej się czeka na pociąg:)
6. 
   pt.janicki (20.05.2013 12:59) +3

   ...jak się pamięcią, to w Polsce byłem raz zadowolony ze spóźnienia pociągu. Było to w 1976 roku. Czekając na pociąg w dworcowej świetlicy zacząłem oglądać mecz siatkówki na Polska - Kuba na olimpiadzie w Montrealu. Tuż przed planowym przybyciem pociągu Polska przegrywała 0:2 po dwóch setach. Komunikat o spóźnieniu oglądający przyjęli z entuzjazmem. Tuż po zakończeniu meczu wygranego przez Polskę nadjechał oczekiwany pociąg ... :-) ...
7. 
   hooltayka (20.05.2013 4:10) +3

   Pewnie tak-)
   Ten duet miał bardzo urozmaicony repertuar-)
8. 
   pt.janicki (18.05.2013 22:17) +3

   ...a jak pociąg się spóźni, to artyści grają żywsze kawałki?...
9. 
   hooltayka (12.05.2013 17:02) +3

   No tu nie było tancerek,a szkoda,chociaż duet był super-)
10. 
    lmichorowski (12.05.2013 17:01) +3

    Podobnie było na lotnisku w Lihue na Kauai, z tym że tam muzykom towarzyszyła też tancerka hula.