• 17

WęgryNa jarmarku

Podróż: Budapeszt na weekend
Miejsce: Budapeszt, Węgry, Europa

  • Na jarmarku
  • Domek ze słoniny, kiełbas i salami

Komentarze

  1. avill
    avill (16.06.2013 13:14)
    co kto lubi
  2. kahlan77
    kahlan77 (15.06.2013 6:30) +1
    Mniam :)
  3. eli_ko
    eli_ko (26.04.2013 23:29) +1
    świetnie to wygląda
  4. slawannka
    slawannka (19.04.2013 19:53) +1
    A ja pamiętam z dzieciństwa taki przysmak, słonina w papryce, tata to kupował i zajadaliśmy się! Wiem, niezdrowe, dziś bym pewnie nie tknęła, ale to było w zamierzchłych czasach... Taka słoninka z ostrą paprykową skórką była całkiem dobra na chlebku! I chyba się nawet nazywała słonina po węgiersku, czy jakoś tak...
  5. avill
    avill (11.04.2013 21:48) +1
    szkoda by było, może po jarmarku zostawiają dla ptaków?
  6. pt.janicki
    pt.janicki (11.04.2013 21:42) +1
    ...nawet jakby tylko "słaczne" były, też by się je ze smakiem zjadło ... :-) ... !
  7. avill
    avill (11.04.2013 21:14) +2
    miało być smaczne :)
  8. avill
    avill (11.04.2013 21:13) +2
    toż to dzieło doskonałe, nawet studnia i żuraw jest...
    a płotki, próbowałam, bardzo słaczne
  9. pt.janicki
    pt.janicki (11.04.2013 11:44) +2
    ...może nawet architektowi...
  10. marger22
    marger22 (11.04.2013 7:49) +2
    ja z pożądaniem zerkam na ten płotek :)))
    dzieło wspaniałe tylko nie za bardzo wiadomo komu dziękować w tym przypadku... jak jest tort to wiadomo: cukiernikowi... a tu rzeźnikowi...czy wędliniarzowi...???
  11. bkrystina
    bkrystina (10.04.2013 21:11) +3
    za słoninkę to ja też dziękuję a reszta wygląda zachęcajaco:)
  12. pt.janicki
    pt.janicki (10.04.2013 15:18) +2
    ...kiedyś, chyba w tv, słyszałem wypowiedź, że sztuka kulinarna, to nie sztuka! Chyba trzeba się nie zgodzić z takim twierdzeniem ... :-) ...
    ...choć nad nobilitowaniem wędzonej słoniny też bym się zastanowił, ale może dlatego, że nie próbowałem ... :-) ... ?
  13. avill
    avill (09.04.2013 23:54) +2
    też mnie odrzuca, choć domek ładnie się prezentuje :)
  14. marger22
    marger22 (09.04.2013 23:49) +1
    Pamiętam jeszcze z dzieciństwa jak wakacje spędzałem na Węgrzech że u nich słonina była traktowana jak wędlina którą jedli z chlebem i to prawie codziennie... brrr
  15. avill
    avill (09.04.2013 23:40) +1
    głównie ludzie się tam zbierali, ptaszków nie dopuszczali :)
    a propos słoniny, to oni chyba taką wędzoną jedzą, chcieli nam dać do spróbowania
  16. hooltayka
    hooltayka (09.04.2013 10:12) +1
    Taki domek dobry dla ptaszkow-)
  17. marger22
    marger22 (09.04.2013 9:28) +1
    Dzięki za podpis bo już oczami zjadałem to cudo sądząc że jest z piernika, marcepanu i lukru... Słonina trochę ostudziła mój zapał...
avill

avill

Agnieszka
Punkty: 83014