Radzieckie wspomnienie

Komentarze

2. 
   przedpole (06.07.2013 8:26)

   Sekretarz partii w mojej miejscowości jeżdził takim. Dziś ma Audi...
3. 
   pt.janicki (05.07.2013 21:46) +2

   ...w NRD nazywany był "zappfrosch" (przypominało to w brzmieniu - zaporożec) - w wolnym tłumaczeniu: rzucająca się albo sprawiająca kłopoty żaba ... :-) ...
4. 
   przedpole (16.06.2013 15:29) +2

   Kiedyś człowiek odwracał głowę od tego paskudztwa ,a dziś robi zdjęcie
5. 
   kahlan77 (16.06.2013 13:45) +2

   Zaporozec,cudenko :)
6. 
   przedpole (06.05.2013 17:45) +3

   Na ich drogi to był chyba niezły wóz
7. 
   lmichorowski (06.05.2013 16:58) +3

   Pamiętam, że w czasach PRL-u nazywano go "Wańka-Prinz" (z racji tego, że był zewnętrznie podobny do NSU-Prinz).
8. 
   przedpole (09.04.2013 13:09) +2

   Cairos, jak masz więcej niż 30 lat ,to z autopsji znasz takie pojazdy.W PRL było ich trochę.
9. 
   cairos (09.04.2013 12:31) +2

   Skąd ja znam tę "limuzynę" ?
10. 
    przedpole (09.04.2013 7:09) +2

    Tak ,to stary Zaporożec, myslę ,że czterdziestkę ma na karku
11. 
    s.wawelski (08.04.2013 21:14) +2

    Stary Zaporozec, chyba zrobiony na bazie NSU... :-)