Komentarze
-
się zmęczył, biedaczysko
-
skoro tak to myślę że ten ze zdjęcia z sentymentem te czasy wspomina...
"eh... to były czasy...imion żon się nie pamiętało a dzieci trzeba było znaczyć żeby rozpoznać czy swoje..." -
...ale Załucki opisywał sytuację czasów dawno minionych ... :-) ...
-
o przepraszam zaprotestuje, będę go bronił
już mu przypisujemy kilkadziesiąt żon... a przecież jak wspomniałem można mieć zgodnie z prawem tylko 4,
a związki nieprawe przecież nie będziemy mu publicznie wytykać -
...co do liczby żon tamtych gości to kojarzę jeden z utworów wieszcza PRL - u lat sześćdziesiątych - Mariana Załuckiego:
"...i usłyszeć z ust kilkudziesięciu -
Wstyd zięciu! Wstyd zięciu!..." -
:)))
-
dokładnie, tak jak mówisz... nie do żony
szisza o 18... tu i tu :) -
tylko do której? wprawdzie mają ograniczenia bo mogą mieć max. 4 żony...
chociaż znając pozycję kobiet w Egipcie to jestem pewien że o takich rzeczach się nie dowiadują od swoich 'facetów' -
aby np. napisać do żony ile tego bakszyszu dziś się wyciągnęło od ludzi;)