Komentarze
-
Pamiętam takie z dzieciństwa.Ale bez karabinu
-
no tak, nigdy nie wiadomo co by właścicielowi strzeliło do głowy po kilku głębszych...
-
robiła wrażenie, a w innych porach nawet nie odstraszała najodważniejszych, choć muszę przyznać, że nie wybraliśmy tego lokalu ...
-
Vespa zawsze była z wyższej półki, ale nie sądziłem że z takiej z bronią...:)
-
...w każdym razie wygląda, że klienci się wystraszyli, ale za to vespa, to jest to!...
-
wow, tego jeszcze nie widziałem...Tam jest mafia czy też karabin służy właścicielowi do wymuszania pierwszeństwa?:)