• 18

HiszpaniaGran Tarajal

Podróż: Kwietniowa Fuerteventura
Miejsce: Gran Tarajal, Hiszpania, Europa

Komentarze

  1. czarmir1
    czarmir1 (27.08.2012 13:44) +3
    ...bo jak to często bywa... ( a w wielu przypadkach nie słusznie ) co zagraniczne to lepsze... ;-)
  2. latyn20
    latyn20 (27.08.2012 13:36) +3
    Fuerteventurczycy, jeśli można tak o nich powiedzieć, rodzimych producentów kaw omijają - jak widać - z daleka, delektując się kawą z Italii...
  3. czarmir1
    czarmir1 (07.05.2012 22:13) +3
    ...a zapomniałem tu dopisać, że pierwszy raz na świecie piłem tak podaną kawę na zimno..., ale przyznać muszę, że dobra była..., albo ja byłem jej tak bardzo spragniony ;-)
  4. aniachal
    aniachal (07.05.2012 21:34) +2
    no i kaweczkę Ania lubi tak bardzo jak wineczko ;o)))))
    albo bardziej bo na codzień ;o)))
czarmir1

czarmir1

Czarek
Punkty: 160274