Komentarze
-
..to fajnie...dzięki....za wyrozumiałość...
-
...mamy wyobraźnię Irenko..., a i z domyślaniem się nie jest najgorzej..., dlatego co tam czasami w tekście brakuje to się w "rozumie" dorobi ;-))
-
..spiskowali...chciałam napisać...a wyszło co wyszło...
-
...to fakt, że zrobiło się niebezpiecznie...
-
...dziwnie ...
...turyści ....pili i jedli ...co dawali i tańczyli, gdzie mogli...ale nie na ulicy...moim zdaniem...
...tubylcy w kawiarniach siedzieli....i na plaży było ich o tej godzinie pełno...spikowali chyba....
....w Egipcie następnego dnia zaczęła się wojno - rewolucja....
...tutaj dotarła w piątek....po południu...gdy sam kwiat tubylców wychodził właśnie z meczetu....wojsko już czekało...
...ja uciekłam... -
aż się wierzyć nie chce..., no bo gdzie tak wszystkich wymietło ;-))