Komentarze
-
tutaj na K. jest fajna objazdówka po Portugalii u Rodos
-
OK :)
-
oo, to musisz nadrobić, jest tam sporo fajnych miejsc
-
Nigdzie i nigdy :( w Portugalii
-
nigdy w Portugalii ? ja tylko w Lizbonie, Porto i na Maderze, w sumie 4 razy
-
Ja nie byłam w Portugalii. Zajrzę później do Twojej, bo bardzo chcę jechac do Portugalii jechać.
A Sevilla poczeka, nie ucieknie. Połączeń raczej nie zlikwidują -
ostatnio często bywałem w Hiszpanii albo Portugalii, to nie wiem czy to będzie szybko
-
czyli trasa ustalona :)
-
tak, ale z WAW do STN to i za 100 można coś znaleźć
-
to czekam na przyszłe zdjęcia z Sevilli :)
-
zawsze jeszcze jest odcinek Polska - Stansted -i dopiero potem Sevilla.
Ale pewnie to dobra droga. Ja z Łodzi mam bezposrednio na STN, wiec pomyślę, jak tam zabrać znajomych -
kiedyś jak sprawdzałem, to z STN do Sewilli było chyba ok. 80 funtów
-
ale warto zawsze sprawdzic obie opcje, Iberia na rynku wewnętrznym konkuruje z Vueling, ryanair i może jeszcze z czymś. Czasem mozna wyrwać za 15 euro w jedna stronę
-
Tak, ale od nas to na pewno taniej wyjdzie przez Londyn, Iberia to droga
-
i iberia z madrytu
-
już wiem, RYR lata z STN
-
mogę sie zapytać, znajomy Hiszpan tam mieszka
-
Wiem, już planowałem kiedyś, tam jest jakieś małe lotnisko, ale nie wiem co tam lata
-
Ty o samolotach wiesz wiecej, ale Sevilla to samolotowa dziura. Sami Hiszpanie uzywaja tego ave za 80 euro w 3 godz madryt-sevilla.
Chyba że jakies czartery, z Malagi daleko, zwykle jedziemy z Malagi przez kordobę (zwiedzanie) na wieczór sevilla.
Wracamy przez Ronde i Kadyks.
Ale Sevilla jest warta grzechu -
Już planowałem i nie wiadomo dokąd lecieć, ja za mile mogę Lufą, może z Malagi, ale to też daleko
-
ale mile chyba nie zadziałają, chyba , że iberia
-
muszę mil nazbierać na karcie
-
Sevilla ma połączenie z Madrytu pociagiem, tym szybkim lub wolnym, tańszym.
Masz rację Sevilla to masakra połączeniowa -
byłam na dwóch krótkich wypadach czteroosobowych.
Jak będziesz jechał, to daj znać, coś podpowiem, ostatnia była super, ale straciłam kartę ze zdjęciami.
A dotarłam, gdzie nawigacja nie siega:) -
a myślałem też o Sewilli, ale tam nic nie lata, trzeba jechać z daleka
-
Teraz w grudniu jak byłem w Porto, to rezerwowym kierunkiem była Walencja.
-
ale to tylko działa z ta wycieczką do Andaluzji :)
Za rok ma być zmiana planu na Madryt i Walencja, ale nie wiem czy dam radę, wszystko drożeje
Hiszpania też.
A o samolotach pamiętam, tylko muszę się zorganizować :) -
to ja tak nie mam
-
chyba mam gdzieś ten drugi wariant.
Mam ten luksus, że wiem że za rok znowu będę.
i poprawiam ... co rok kadry, ujęcia i odnajduje nowe miejsca itp.
W tym roku nie jadę, nie mam siły, byłam 4 razy. -
ja bym tu zrobił też drugi wariant, z ostrością na budowli
-
:))
-
zatoki mam w porządku. Zatem zmęczenia lub wina za dużo :)
-
Jest niezwykle duszący. Mieszkałam w hotelu obol którego rosły te drzewa :)
-
w ogóle nie kojarzę zapachu, myślałam że nie pachnie
-
wygląda fajnie, ale zapach jest wg mnie niezbyt przyjemny :)
-
moja avatarowa głowa jest z Norwegii,
ale cos w tym musi być, co za zbiezność koloru :) -
piękne! To te drzewka z twojej avatarowej głowy?:)