Komentarze
-
hm... a Ty nie byłaś w Turcji nigdy ? Patrzę na mapkę i... nie wierzę :) Tam kebaby są pyszne, takie na węglu drzewnym pieczone najlepsze :) I te takie mielone ( adana) też niezłe. Musisz jechać koniecznie !!!
-
Co prawda Souvlaków (?) nie jadłam, ale wygląda smakowicie. A o kebabach i sałatkach greckich pojęcia nie mam, bo zakładam, że tego co u nas występuje porównać nie sposób.
-
i ryby też lubię, wszelakiej maści :)
-
w Grecji to Souvlaki lubię i gyros, sałatkę grecką też, ale wiadomo bez fety :) W Turcji kebapy też lubię i różne mięsa ichnie :) tak raczej stereotypowo bym rzekł :)
-
Voy, opowiedz co w Grecji i w Turcji jadasz.
-
szczypiorek lubię, cebulę też :)
-
Dobra, będą jaja ... ze szczypiorkiem.
-
majonezu...
-
Oj, czy ja wiem, mnóstwa tzw. normalnych rzeczy nie lubię, np. mleka, sera ):
-
Voy, to nie ma na co narzekać. Nie tak trudno Cię zadowolić. :)
-
u mnie nie ):
-
Gnocchi i makarony odpadają ?
-
ja kluchy też lubię :)
-
Też to lubię, a oprócz tego karczochy, bakłażany, cukinię (i 'kwiaty cukinii'), kapary i bazylię :-) Z(to a propos kuchni śródziemnomorskich). Sery lubię, z wyjątkiem twardych. A za mącznymi potrawami nie przepadam (ale i tak wolę pizze od klusek).
-
... paprykę :)
-
to ja serów nie lubię za bardzo :) Lubię oliwki, pieczarki, kukurydzę itp.
-
Rukoli nie lubię (w zasadzie jedyna niemiła mi zielenina) ale quatro fromaggi to jest to :-)
-
Rukolowa! Mniam!
-
Zapomniała o ;), jeszcze się Smok gotów obrazić, a wtedy płacz i zgrzytanie zębów.
-
Voyager, moja ulubiona to quatro formaggi czyli same sery i to cztery.
Smoku, mówisz o zieleni ? Ja bym stawiała na podobieństwo w krostopatości. -
Podoba mi sie, bo w kolorze smoczej skóry.
-
sam ser i sałata, hm... :)
-
Mozzarella i parmigiano.
-
a co tam jeszcze było na niej ?
-
Rukola może i tak, ale sery raczej nie.
-
pewnie to tańsze niż szynka :)
-
chyba, że ktoś ma królika w kapeluszu :)
-
Jak widać nie żałowali.
-
potrzebne, ale nie tyle :)))
-
Smok roślinożerny, widział to kto ?
-
Warzywo tez potrzebne...
-
Prostota ponad wszystko....
-
witaj po stronie samolotów :)
-
gdyby nie ta rukola to bym zjadła.
-
można rzec, że ludzie i koty są za zieleniną, a samoloty przeciw :)) nie całkiem oczywiście, ale tylko jak jej jest za dużo.
-
1 dziewczyna i 2 koty za a przeciw 747.
-
co za dużo, to niezdrowo :) najważniejsze są proporcje odpowiednie :)
-
ja też jestem z tych co rukoli nigdy nie mają dość :-)
-
To jutro coś innego postaram się upichcić.
-
zielone do kieszeni dla królików, a pizzę wcinać :)
-
Trzeba było twardo michę cieszyć. No przecież nie wypada inaczej.
-
tak nieśmiało zauważyłem, że sporo tego :)
-
W kuchni Polacy przygotowywali. Widocznie chcieli mnie po znajomości sprawdzić na ile królicza jestem.
-
Świetna. Ale zielone ... przesadzone.
-
dobra była ?
-
Swoim króliczym wyborem zapunktowałam u właścicielki knajpki.
-
pizza dla królików :)
A co do różnych kuchni (moje ulubione spośród europejskich to francuska, grecka i hiszpańska), to mogę spróbować powyszukiwać jakieś fotki, ale to trochę czasu zajmie ;-) Tu masz próbkę - fish meze z Cypru:
http://kolumber.pl/photos/show/258650
Pzdr :-)