Komentarze
-
dokładnie! Piękny czas przenikania się kultur, wymiany myśli i swobodnego handlu, ogromnego rozwoju nauki w świecie arabskim, który czerpał garściami z antyku i sam dużo dawał Zachodowi oraz czas tolerancji religijnej...a potem pojawiły się krucjaty i wszystko się posypało...
-
a przy tym był to czas pokojowego współistnienia wyznawców różnych religii.
-
pamiętam ten budynek, gdy oglądałem kiedyś ciekawy dokument na BBC o Normanach na Sycylii, którzy jako że nie byli narodem budowniczych, ale narodem wojowników, korzystali w pełni z dorobku poprzednich władców wyspy: Rzymian, Bizantyjczyków i Arabów. To od nich uczyli się jak rządzić wyspą i oni odcisnęli wpływ także na Normanów. I stąd też Pałac ich nie jest zbytnio podobny do normańskich siedzib z północy Europy, w tym głównie Anglii i Normandii.