Komentarze
-
Bez sensu te buty , na bosaka by pasowało.
-
Zawsze sie staramy, na ile to mozliwe :-)
-
tradycje i religie innych kultur trzeba szanować - dobrze, że o tym pamiętaliście:)
-
My tak po pogańsku chodzilismy... :-)
-
Ja do jednej ze świątyń na dużą uroczystość zakładałem dodatkowo tradycyjne balijskie nakrycie głowy nazywane udeng lub destar.
-
Duza buźka!! :-o
-
:-) :-) :-)...
-
+++++ :)
-
Ze rozmiar nie pasował :-)
-
Smoki w sarongach z sashami , ale buciki niezmiennie te same. A pani najwyraźniej chciała się zamienić.
-
To swoją drogą :-) A i jeszcze świetny temat do dyskusji na Kolumberze :-)
-
i macie oprócz lansowania tamtejszej mody wspaniałą pamiątkę z podróży :))
-
Na Bali sporo mężczyzn chodzi tak ubranych na codzień :-)
-
Niedawno słyszałem w radiowej dwójce, że krzykiem mody na zachodzie Europy są sukienki i spódnice dla facetów. Na razie taki przyodziewek wzbudza lekkie zaskoczenie, ale przecież jeszcze całkiem niedawno kobieta w spodniach wywoływała sensację i okrzyki o upadku obyczajów. Jesteś zatem, Smoku, w tym wdzianku całkiem trendy... ;-)
-
Co bys nie robil, to i tak wroci...
-
...tylko pewnie ciężko dorzucić je w jedną lub drugą stronę...
-
Tak, bo wiadomo, ze stamtad do Australii jest juz tylko jeden krok :-))
-
...a po lewej bumerangi?
-
Swiat sie wywraca do gory nogami...
-
Hmm... facet w spódnicy, a obok babeczka w spodniach :)
-
do twarzy Wam :-)
Wygladasz tak swobodnie, jakbys sie w niej urodzil ;-))