• La Villa
  • Wnętrze Nowej Bazyliki...

Komentarze

  1. zfiesz
    zfiesz (30.06.2009 21:11) +2
    santeria i katolicyzm w wydaniu meksykańskim to dwie rożne sprawy hopperq. w pierwszym przypadku mówimy o odrębnej religii/kulcie, który zapożycza jedynie pewne elementy (np świętych i przypisane im atrybuty) chrześcijaństwa, wpisując je w pochodzącą z afrykii i rozwiniętą na karaibach ceremonie. w meksyku natomiast, nastąpiło całkowite zlanie się chrześcijaństwa z wierzeniami prekolumbijskimi. to tak w maksymalnym skrócie rzecz jasna...
  2. zfiesz
    zfiesz (25.06.2009 16:30) +3
    na pewno jeszcze w świętego krzysztofa, bo wszyscy (!!!) znajomi meksykanie, zanim gdziekolwiek ruszyli autem, żegnali się i całowali krzysia:-) ale nawet krótka przejażdżka ulicami miasta meksyk może tę kwestię wyjaśniać:-)
  3. zfiesz
    zfiesz (21.02.2009 1:29) +3
    mozliwe... oni dość intensywnie wierzący są... chyba nie przepadaja za heretykami;-)
  4. saltus
    saltus (21.02.2009 1:28) +3
    może te pieńki do obcinania głów :-)
  5. zfiesz
    zfiesz (21.02.2009 1:22) +3
    nie!! w sumie to nie mam pojęcia do czego te podstawki mają służyć. to takie... pieńki wmurowane w podłogę.
  6. dino
    dino (21.02.2009 1:20) +2
    nie mów, że użyłeś kandelabru jako statywu :)))
  7. zfiesz
    zfiesz (21.02.2009 1:18) +3
    to i tak robione z 2/3 długości... tam są takie fajne podstawki na których aparat mozna postawić;-)
  8. dino
    dino (21.02.2009 1:16) +2
    trochę jak w ONZ :)
    współczesna architektura sakralna lubi przestrzeń...
zfiesz

zfiesz

Zwierz Meksykański
Punkty: 143738