Komentarze

  1. lmichorowski
    lmichorowski (06.01.2012 18:32)
    Jechaliśmy nią nawet dwa razy.
  2. zfiesz
    zfiesz (04.03.2009 19:53)
    właśnie nad tym pracuję...od kilku miesięcy:-) (stambuł i poprzedni meksyk)
  3. bobi178
    bobi178 (04.03.2009 19:21)
    Asyz jest w ogole super..zwlaszcza jak sa tam jakies koncerty (zazwyczaj naprawde swietnie zrobione i RAI je zawsze transmituje)

    jesli macie zdjecia jakichs ciekawych drog i uliczek wrzuccie je tutaj
  4. dino
    dino (04.03.2009 7:22)
    z tych najkrótszych pewnie najbardziej kręta :)))


    strome uliczki są i w Rzymie i w Barcelonie,
    a mnie się podobały też strome w Asyżu np...
  5. zfiesz
    zfiesz (04.03.2009 3:16)
    kręte są też uliczki w guanajuato (to na pewno przypominałoby ci klimaty śródziemnomorskie), ale w taxco stromizny napradę mnie zastanawiały. w sensie: po cholerę robic takie kosmiczne ulice?
  6. zfiesz
    zfiesz (04.03.2009 3:14)
    oo... i stambulska dzielnica galata (wokół wieży galta) w szczególności, a cały stambuł w ogóle... mia lem zakwasy po dsziesięciu godzinach łażenia!:-)
  7. bobi178
    bobi178 (04.03.2009 3:08)
    chetnie sie wybiore do taxco de alarcon bo uwielbiem miejsca z takimi roznymi ciekawymi uliczkami..San Giminiano we Wloszech rowniez jest urocze (strome, waskie, stare uliczki...)

    Lombard Street w SF jest oglaszane za "najbardziej kreta ulice na swiecie"..nie wiem czy to prawda czy nie..
  8. zfiesz
    zfiesz (04.03.2009 2:58)
    co prawda nie byłem nigdy w SF, ale umiarkowane pojęcie o stromych i krętych uliczkach posiadam:-) polecam... gorąco polecam... odwiedziny meksykańskiego taxco de alarcón. stromizny (przynajmniej porównując do zdjęcia) podobne, ale jedna drobna różnica - tam nikt nie bawił sie w serpentyny i takie... nie wiem... 30 stopniowe uliczki walą prosto w dół... a po nich garbusiaste taksówki:-) dodam, że wchodzenie pod te ulice to wysiłek porównywalny do chodzenia po górach!:-) (może nie himalajach, ale jednak;-)
  9. bobi178
    bobi178 (04.03.2009 2:30)
    ostatnio wszystko przekrecam..oczywiscie mam na mysli "cable car" a nie SF trolley:)
  10. dino
    dino (04.03.2009 2:13)
    widok jest zabójczy na wieżę i kawałek zatoki,

    ja lubię widok z Alcatraz - można zobaczyć ulice jak się pną w górę...
  11. bobi178
    bobi178 (04.03.2009 2:10)
    mam takie bardzo stare zdjecie gdzie stoje na szczycie tej uliczki..zaraz poszukam, chodzi o widok:)
  12. bobi178
    bobi178 (04.03.2009 2:08)
    jedno z najpiekniejszych miast swiata...troche przypomina mi Wlochy, nie wiem dlaczego?

    uwielbiam jazde "SF trolley": kiedy wisisz na zewnatrz razem z cala grupa fajnych, wesolych ludzi..jak sie trafia fajny konduktor to mozna sie smiac do rozpuku...
  13. dino
    dino (04.03.2009 2:05)
    pewnie że tak :))

    jakbym miał gdzieś mieszkać w Stanach to mógłbym w SF...
  14. bobi178
    bobi178 (04.03.2009 2:02)
    warto bylo, nieprawdaz?
  15. dino
    dino (04.03.2009 1:58)
    Lombard Street jest bardzo popularna - na jeden z moich zjazdów czekałem chyba 5 przecznic w kolejce
  16. bobi178
    bobi178 (04.03.2009 1:53)
    fajnie sie ta uliczka zjezdza (jest nachylona w dol i widok jest super na cale SF)...spora kolejka samochodow aby sie na nia dostac:)
artgeo2

artgeo2

Artur
Punkty: 3623