- 7
Sf01
Podróż: zachodnie stany
Miejsce:
San Francisco, Kalifornia, Stany Zjednoczone Ameryki , Ameryka Północna
Komentarze
-
Jechaliśmy nią nawet dwa razy.
-
właśnie nad tym pracuję...od kilku miesięcy:-) (stambuł i poprzedni meksyk)
-
Asyz jest w ogole super..zwlaszcza jak sa tam jakies koncerty (zazwyczaj naprawde swietnie zrobione i RAI je zawsze transmituje)
jesli macie zdjecia jakichs ciekawych drog i uliczek wrzuccie je tutaj -
z tych najkrótszych pewnie najbardziej kręta :)))
strome uliczki są i w Rzymie i w Barcelonie,
a mnie się podobały też strome w Asyżu np... -
kręte są też uliczki w guanajuato (to na pewno przypominałoby ci klimaty śródziemnomorskie), ale w taxco stromizny napradę mnie zastanawiały. w sensie: po cholerę robic takie kosmiczne ulice?
-
oo... i stambulska dzielnica galata (wokół wieży galta) w szczególności, a cały stambuł w ogóle... mia lem zakwasy po dsziesięciu godzinach łażenia!:-)
-
chetnie sie wybiore do taxco de alarcon bo uwielbiem miejsca z takimi roznymi ciekawymi uliczkami..San Giminiano we Wloszech rowniez jest urocze (strome, waskie, stare uliczki...)
Lombard Street w SF jest oglaszane za "najbardziej kreta ulice na swiecie"..nie wiem czy to prawda czy nie.. -
co prawda nie byłem nigdy w SF, ale umiarkowane pojęcie o stromych i krętych uliczkach posiadam:-) polecam... gorąco polecam... odwiedziny meksykańskiego taxco de alarcón. stromizny (przynajmniej porównując do zdjęcia) podobne, ale jedna drobna różnica - tam nikt nie bawił sie w serpentyny i takie... nie wiem... 30 stopniowe uliczki walą prosto w dół... a po nich garbusiaste taksówki:-) dodam, że wchodzenie pod te ulice to wysiłek porównywalny do chodzenia po górach!:-) (może nie himalajach, ale jednak;-)
-
ostatnio wszystko przekrecam..oczywiscie mam na mysli "cable car" a nie SF trolley:)
-
widok jest zabójczy na wieżę i kawałek zatoki,
ja lubię widok z Alcatraz - można zobaczyć ulice jak się pną w górę... -
mam takie bardzo stare zdjecie gdzie stoje na szczycie tej uliczki..zaraz poszukam, chodzi o widok:)
-
jedno z najpiekniejszych miast swiata...troche przypomina mi Wlochy, nie wiem dlaczego?
uwielbiam jazde "SF trolley": kiedy wisisz na zewnatrz razem z cala grupa fajnych, wesolych ludzi..jak sie trafia fajny konduktor to mozna sie smiac do rozpuku... -
pewnie że tak :))
jakbym miał gdzieś mieszkać w Stanach to mógłbym w SF... -
warto bylo, nieprawdaz?
-
Lombard Street jest bardzo popularna - na jeden z moich zjazdów czekałem chyba 5 przecznic w kolejce
-
fajnie sie ta uliczka zjezdza (jest nachylona w dol i widok jest super na cale SF)...spora kolejka samochodow aby sie na nia dostac:)