• 20

Nowa Zelandiajogging

Podróż: Kiwi express
Miejsce: Rotorua, Nowa Zelandia, Oceania

  • jogging
  • rejon Rotorua, Nowa Zelandia, sierpien 2008, Canon 40D

Komentarze

  1. 2_koty
    2_koty (02.12.2012 16:33)
    Gratuluję Bartku maratonu. Ja bym się zanudziła na śmierć, no chyba, że miałabym taki teren na treningi. Jakby było więcej błota to już byłabym w siódmym niebie!
  2. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (02.06.2010 23:21)
    Ale frajda w deszczu jest niesamowita :)
  3. amused.to.death
    amused.to.death (02.06.2010 22:11) +1
    na siłowni deszcz nie pada, to chodzę:)
  4. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (02.06.2010 11:46) +1
    Dzięki :) też jestem z siebie dumny 3:36:33 na pierwszy i na razie ostatni maraton (Silesia w Katowicach), to nie jest źle...
    Na siłownię nie chodzę (byłem kilka razy), kompletnie mi się nie podoba. Biega(łe)m cały rok, teraz mam kontuzję, bez względu na pogodę - to daje niesamowity power :)
  5. amused.to.death
    amused.to.death (01.06.2010 23:26) +1
    oooo....to podziwiam za ten maraton.
    Ja to na razie tylko na bieżni na siłowni biegam, poza tym to jakoś mi średnio wychodzi, ale może to dlatego, ze nie mam takich terenów jak na zdjęciu...
  6. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (01.06.2010 22:13) +2
    Owszem, bardzo żałowałem że nie mogłem tego skonsumować tam na miejscu.... Bo tak w ogóle uwielbiam bieganie - nawet przebiegłem maraton :) (tak się chwalę) ...
    Pzdr/bARtek
  7. amused.to.death
    amused.to.death (01.06.2010 22:03) +2
    fajne miejsce na jogging;)
  8. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (01.06.2010 22:02)
    No, ten to może "były"rugbista :) ale są nieźli :D
  9. city_hopper
    city_hopper (01.06.2010 17:48) +1
    Stąd forma ich rugbystów ;-)
bartek_sleczka

bartek_sleczka

Bartek Ślęczka
Punkty: 134795