• 17

Nowa Zelandiaporanek

Podróż: Kiwi express
Miejsce: Auckland, Nowa Zelandia, Oceania

  • poranek
  • pierwszy poranek w Auckland, sierpień 2008, Canon 40D

Komentarze

  1. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (22.05.2010 8:06) +1
    Nie, sądzę że zegar pokazał OK. Wyszedłem w miasto około 6-tej. Tam życie zaczyna się nieco później :)
  2. lmichorowski
    lmichorowski (22.05.2010 1:05) +1
    Ze zdjęcia wynika, że dochodziła już 7.00 (chyba, że zegar na wieży się spieszył), ale i tak jest pusto i nastrojowo.
  3. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (19.04.2010 15:44)
    Tu nawet nie musiałem nikogo gumować. Spokojnie sobie spali...
  4. iwonka55h
    iwonka55h (15.04.2010 19:59) +1
    poranki są fajne, nawet lepsze niż wieczory, bo tyle ludzików nie łazi.
  5. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (12.04.2010 7:34) +1
    Jet Leg by Ci nie dał. 10 godzin przesunięcia, więc to był szczyt aktywności - pierwsza noc... To trwało 2-3 dni zanim sie przestawiliśmy tak aby nie usypiać na stojąco po poludniu...
  6. mapew
    mapew (12.04.2010 0:20) +1
    ja bym na pewno jeszcze spal ;-)
  7. bartek_sleczka
    bartek_sleczka (11.04.2010 23:07) +1
    Tam w ogóle jest fajnie. Muszę tam wrócić.... To była 6 rano (mniej więcej).
  8. mapew
    mapew (11.04.2010 22:15) +1
    fajny nastroj
bartek_sleczka

bartek_sleczka

Bartek Ślęczka
Punkty: 134795