- 22
Rzym, wieczór kolejny... 2010 11
Podróż: Roma(ntyczna), pełna niespodzianek
Miejsce:
Rzym, Włochy, Europa
Komentarze
-
...może miał dosyć latarni morskich?
-
Hm, Neptun pod latarnią... i to czerwoną. Do czego to doszło. O tempora, o mores!
-
ależ w tym świetle się ożywili!
-
Mnie również. Piotrze, tylko nie mów, że taka wymagająca jest, po prostu oka do torebek to Ty nie masz.
-
A mnie się ta Navona podoba bez ludziów:)
-
...swojego czasu obiecałem jednej cudownej dziewczynie torebkę (jakąś super-hiper) za zmianę nazwiska; no i zmieniła je, ale do dzisiaj żadnej torebki nie zakwalifikowała jako wywiązania się z mojej obietnicy ... :-( ...
-
Siedzi kołomnie taki, co i buty i fatałaszki może zrozumieć, ale słabości do torebek ... za diabła pojąc nie może.
-
...chyba będzie bezpieczniej jak zaczniemy o tych neptunowych widłach, znaczy się trójzębie, gadać ... :-) ...
-
i butach
-
O torebkach, Voyager, tylko o torebkach.
-
ojej, o czym te nasze panie myślą ):
-
:))) O Ty ! Gdzie wąż, tam wąż. Ale jak Ty dużo o świecie wiesz i granice natury znasz. Imponujące.;)
-
Kubdu, to wąż!
...natura zna granice! -
Ale zwis męski mniej ozdobny na miejscu jest.
-
...tylko ten navoński jakiś taki awanturujący się jest!
...a, bo bez krawata! -
Po łacinie spokojnie.
-
ciekawe, czy dogadałby się z naszym gdańskim?