Komentarze
-
...fajnie...już mi się podoba...
-
...Treize, trzeba by pewnie sprawdzić, czy wariant zaproponowany przez Irenę byłby możliwy z wykorzystaniem tego "dziesięcioprzejazdowego abonamentu", o którym wspominam w opisie punktu. Wtedy można by parafrazując piosenkę Maryli Rodowicz, nie tylko wsiadać do byle jakiego pociągu, ale i na byle jakiej stacji wysiadać, byle zbliżającej nas do celu ... :-) ...
-
..i iść...iść...iść...
...ale z biletem w ręku....już za najbliższym zakrętem...bym zrezygnowała...wróciła...do pociągu..i jechała dalej... -
...wysiąść ....i co dalej? ;)