- 11
strawa dla ciała i ducha ;p
Podróż: misja pustynia, czyli syria i jorda ...
Miejsce:
Ḩimş, Syria, Azja
Komentarze
-
ryba z gazety łatwiej się odkleja niż landrynki:) - landrynki dostałam w gazecie w Moskwie, ale sporo czasu temu...
-
;)))
-
ale strasznie monotematyczna i, że tak powiem, horyzontalna;-)
-
jakby tak skleić wszystkie twoje komentarze, sławku, wyszłaby z tego całkiem, całkiem podróż... ;)))
-
etam... marudzicie:-)
-
Ja to wiem :)))
-
już tylko jeden pkt ze zdjęciami z tej podróży. i to kilkoma ;) so - do not worry, boys.
a zdjęcia wrzucam, bo to najmniejszy kłopot. dużo, dużo gorzej z pisaniem! ;p -
Tak, dzielnie wrzuca, ciągle widzę tylko: rebel dodała punkt do podróży...
Myślę sobie: ileż ta dziewczyna ma tych zdjęć jeszcze ? :))) -
taka mała dygresja... podziwiam rebel (ale tylko odrobinkę!!!!;-) , za to, że znajduje jeszcze czas na wrzucanie fotek:-) ja juz od dawna zamierzam sie do kolejnych relacji...ale na zamierzaniu sie kończy:-(
-
nie ;p
-
Ale z gazety wyborczej ?
-
no ja też ostatniego fiszendczipsa jadłam z gazety ;) prawda, dawno to dosyć było, ale nie tak dawno jak 'zmiennicy' ;p
a ostatnio to chyba chleb w azerbejdżanie kupiłam w gazecie ;p -
na talerzu? zdziwiłabyś się! normalnie zawijają ci fiszenczipsa polanego octem w papier pakowy. żadne tam talerze i inne fanaberie:-)
-
jak się literki na jedzeniu nie odbiły to znaczy ze stara :P
-
no pewnie, że w gazetę ;p ale nie wiem, czy aktualną... ;)
-
w gazetę pakowane?:))))))))