Komentarze
-
ojj zdecydowanie nie jedną. To jest duży kraj i tak bogaty w zabytki jak i walory krajobrazowe, że tam trzeba jeździć wielokrotnie. Didymę pamiętam bardzo dobrze, była ostatnia na mojej liście do zaliczenia w ciągu dnia (Priene, Milet i Didyma) i bałem się że nie zdążę jej zwiedzić. Na szczęście się udało:) A sama świątynia robi ogromne wrażenie, bo to była jedna z największych greckich świątyń na świecie! Istny kolos:) Wszystko tam było takie monumentalne:) Może oprócz masy małych żółwi które pałętały się między nogami:)
-
I to pewnie nie jedna :-)
-
trzeba zaplanować wizytę.....