Wodospady Wiktorii, Zambia/Zimbabwe

Podróż: W Krainie Wielkiej Piątki
Miejsce: Livingstone, Zambia, Afryka

"Chcemy poczuć potęgę wodospadu, więc ubieramy się w długie peleryny i zakładamy klapki na nogi aby nie przemoczyć butów. Wrażenie jest wielkie, a potęgowane jest jeszcze tym, że ścieżka spacerowa, która wije się wzdłuż urwistego brzegu, nie jest w żaden sposób zabezpieczona."

s.wawelski (10.11.2013 22:31) +3

Byc moze. Powiedziano nam, ze stan wody w Zambezi jest plus minus na jakies 60 % w stosunku don pory deszczowej (zakladajac, ze 0% byloby w czasie pory suchej).
mapew (10.11.2013 22:25) +3

Bylo chyba wiecej wody. U mnie obeszlo sie bez peleryny, tylko w jednym miejscu bylo mokro
s.wawelski (20.08.2013 19:18) +4

I my tez zrezygnowalismy z kapieli... :-)
eli_ko (20.08.2013 19:05) +7

ja tam już nie musiałabym się w nim kąpać, wystarczyłoby mi zroszenie mgiełką wody z tego wodospadu :))
s.wawelski (11.08.2013 14:48) +4

Trzymam kciuki za powodzenie tejze operacji :-)
timu (11.08.2013 11:04) +6

Mam kąpiel w tym wodospadzie na liście rzeczy do zrobienia ;)