2009-02-21
Podróż Rejs Wikingów - Morze Północne -lipiec 2008
Typ: Album z opisami
Miejsce startu.
Nocy prawie w ogóle nie było. Zastała nas tylko szarość na jakieś 2h.
marina no. 3. Przepiękna wyspa, zamieszkała tylko przez 50 osadników. W schronisku ornitologów można posłuchać historii pani pochodzącej z Australii, której mąż był kapitanem przez 40 lat na statku dowożącym żywność, pływającym między Szetlandami a Fair Isle.
Marina docelowa.
Próba przepłynięcia do Stromness przez Ocean Atlantycki zakończyła się porażką. Niestety zostaliśmy zawróceni przez sztorm i musieliśmy koczować w Kirkwall. Doczekawszy się wreszcie "naszego okna" na wyjście z portu obraliśmy kierunek portu ostatecznego czyli Edenburg.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
-
no! dzięki;-) teraz jeszcze tylko dopisz coś do każdego punktu i dorzuć zdjęć z kirkwall. i plus za doprowadzenie mapy do porządku:-)
-
proszę, na specjalne życzenie ;) -
qrcze... napaliłem się jak szczerbaty na suchary (tudzież jak Hindus na curry, ale to politycznie niepoprawne;-) kiedy zobaczyłem trasę. szetlandy i orkady (+ hebrydy i kilka innych wysepek na zachód i południe od szkocji) ostatnio strasznie zaprzątaja mi myśli. a tu takie rozczarowanie! no chłopie! daj więcej literek i kilka zdjęć bez waszych (mniej lub bardziej wyjściowych) twarzy:-)
acha... jedna z tutejszych koleżanek, podrzuciła kiedyś link do galeri kolesia, który jakiś czas pomieszkiwał na wyspach. nie oczekuję takich samych zdjęć, ale może będzie to jakis punkt odniesienia?:-) galerię znajdziesz tu: http://www.grudzinsky.co.uk/