2009-09-05
Podróż Betlejemowo Pod Strzechą i Opieką Aniołów
Opisywane miejsca:
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Dzięki :)
-
Skromnie pomyślałem, że mowa o moim mieście ale czy Burek jednemu psu na imię? Temat spokojny i miły. Pozdrawiam
-
Tam faktycznie było jakoś NIE ziemsko i NIE dzisiejszo.... Anioły emanowały aniołowatością, a Artysta popijał kawę "plujkę" tzn. się po turecku ;-) i zapach .... ach! Szopka była wprawiana w ruch pstryczkiem elektryczkiem zaadaptowanym z popeerelowskiej lampki stojącej ale oszałamiał spektakl i te wszystkie figurki.... ach!
Polecam wszystkim, którzy czują ten klimat.
Dziękuje i pozdrawiam.
-
Jakiez magiczne miejsca wyszukujesz ...
: -)