Podróż Rejs 2009 Bergen - Świnoujście i Fjordy Południowo-Zachodniej Norwegii
Bergen 2009-07-14
Dojechaliśmy do Bergen . Wjazd na jacht , zjedliśmy coś i ruszamy na miasto . Każdy idzie w swoją stronę , ja wybieram stronę w kierunku informacji turystycznej . Dowiaduję się tu kiedy jest karmienie zwierząt w oceanarium i jak tam dojść. Zdążyłem na karmienie . Potem zacząłem oglądać wszystkie akwaria po kolei . ryby ryby i jeszcze raz ryby . Już nie mogłem na nie patrzeć i uciekłem z oceanarium . Biegłem szybko , bo byłem głodny . Dobiegłem na targ rybny cały mokry ponieważ słońce swieciło . LOL . No i dupa , nici z targowania wszyscy usprawiedliwiali się tym , że to nie oni ustalają tu ceny . Kupiłem wieloryba i kanapkę z rybą po rynkowej cenie . Biegłem dalej do hansa museum . Tutaj też kiszka, przejscie z przewodnikiem co 30 min . Trza coś robić jak się ma 30 minut wolnego czasu . Poszedłem sobie do museum rybactwa , małe i słabo urządzone nie zrobiło na mnie wielkiego wrażenia . Więc jak najszybciej z tamtąd wybiegłem . W hansie super przetrzymali mnie godzinę , i dużo o tym powiedzieli . Ale wszystko co dobre szybko się kończy i nastał deszcz . Co tu w deszczu robić ? Więc wróciłem na łódkę .