2018-06-07 - 2018-06-13

Podróż Urodziny na Symi

Opisywane miejsca: Rodos, Symi, Sými (64 km)
Typ: Album z opisami

Pomysł na odwiedzenie Symi, zrodził się 8 miesięcy wcześniej na Fuerteventurze. Zwiedzając, pomyśleliśmy, że Rodos jest również niewielka i można by było coś ukraść z zaplanowanych 9 dni. Podło na Symi. Lubię zwiedzać niepośpiesznie, więc zdecydowaliśmy się spędzić tam dwa dni.

Znalazłam szybki katamaran, który płynie bez postoju w klasztorze Panormitis (planowaliśmy zwiedzić go już samochodem).

 I tym sposobem, w deszczowy poranek 7 października, udaliśmy się do miasta Rodos, do portu Kolona, by udać się w 50-minutową podróż na maleńką Symi.

  • Mapa
  • Symi
  • Port
  • Port
  • Widok na tureckie góry
  • Na promie
Na Symi zamieszkaliśmy w pensjonacie Nikos & Eva Studios. Czułam się jak u babci. Piękna pościel, stare meble. Apartament z łazienką, kuchnią i tarasem. Cudowne miejsce. Blisko portu, ale w zacisznym końcu uliczki. Nikos i Eva powitali nas w porcie. Eva zabrała nas na spacer do domu, a nasz bagaż pojechał z Nikosem na jego vespie.

Na Symi wypożyczyliśmy samochód na jedną dobę. Od 14 jednego dnia do 14 następnego dnia. I to było wystarczająco. 

Na Symi są tylko dwie stacje benzynowe, ale nam starczyło zatankować za 15 euro na całe zwiedzanie. 

Warto było. Wyspa jest piękna. 

Urodzinowy obiad zjedliśmy w pobliżu portu, w ciasnej knajpce z wyśmienitym i tanim gyrosem. Właściciel z radością nam pozował do zdjęcia. Wszystko było świeże i doskonale doprawione; z radością wróciliśmy tam następnego dnia.

Wieczorem pospacerowaliśmy po uliczkach opustoszałego, wraz z odpłynięciem ostatniego promu, miasteczka. Dlatego chciałam zostać tam na dłużej, by zobaczyć to miejsce, bez tłumu turystów.

  • Img 0332
  • Img 0338
  • Img 0340
  • Img 0366
  • Img 0370
  • Img 0373
  • Img 0375
  • Img 0381
  • Img 0382
  • Img 0383

W nocy bardzo wiało.... śniło mi się, że nie wypłyniemy.... Podświadomość się odezwała, ja po prostu nie lubię statków.

 

Po śniadaniu pojechaliśmy dalej w drogę. Wypiliśmy sok ze świeżych owoców w beach barze na cichej plaży.... Weszliśmy na wzgórze ze zrujnowanymi wiatrakami, skąd podziwialiśmy wyspę.

 

  

  • Img 0386
  • Img 0390
  • Img 0394
  • Img 0397
  • Img 0409
  • Img 0411
  • Img 0417
  • Img 0421
  • Img 0434
Po południu oddaliśmy samochód i pospacerowaliśmy trochę po mieście, kupiliśmy pamiątki. Spędziliśmy kilka chwil z Nikosem i Evą. Dowiedziałam się, że w poprzednim życiu musiałam być Greczynką, bo wg Nikosa mam grecką duszę. Zjedliśmy gorące ciasteczka wypiekane przez Evę... pożegnaliśmy ten przyjazny dom i udaliśmy się do portu.
  • ciasteczko od Evy- gorące.
  • czekając na prom....
  • Img 0455
  • Img 0463
  • Img 0466

Trochę informacji praktycznych. Noc w apartamencie kosztowała nas 30 euro. Samochód wynajęliśmy na jedną dobę za 40 euro, bez kaucji. Benzyna... wystarczy zatankować za 10-15 euro. Obiad we wspomnianej tawernie to 15-18 euro za dwie osoby z wodą i piwem. Można taniej, bo nasze porcje były OGROMNE. Dodatkowo kupiliśmy w zwykłym sklepie coś na kolację i śniadanie. Prom  Dodekanisos Seaways  rezerwowaliśmy kilka miesięcy przed wyjazdem i płaciliśmy około 65 euro za dwoje w dwie strony. 

Było warto, to jedno z najpiękniejszych miejsc jakie odwiedziliśmy, zachwyca od pierwszego spojrzenia. 

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. aniachal
    aniachal (30.07.2020 20:43) +1
    :) żyję :) jestem sobie na FB, mamy bloga Ślady na mapie a ostatnio działamy jako AT Home Decor Conisbrough i robimy różne dekoracje do domu :)
  2. leoleo
    leoleo (30.07.2020 17:26) +1
    aniu ty żyjesz? dużo szczęścia
  3. jolrop
    jolrop (05.02.2019 13:43) +1
    Troché późno do Ciebie dotarłam Aniu, świetny pomysł na urodziny. Bardzo lubię Grecję, ten weekend majowy spędzimy na Zakynthos i Peloponezie dojeżdzając do Aten. Pomimo, że znam już większość miejsc, byliśmy tam w 2014 bardzo cieszę się na ten powrót. Pozdrawiam.
  4. aniachal
    aniachal (17.06.2018 11:00)
    Nasz nie jest zbyt długa, bo ostatni raz październik. I mam nadzieję, że wczesnym latem przyszłego roku.....
  5. alefur
    alefur (16.06.2018 16:51) +1
    A moja kilkuletnia przerwa od Grecji chyba się kończy... zobaczymy inne miejsca też czekają...
  6. aniachal
    aniachal (14.06.2018 19:45) +2
    alefur, mnie Grecja ciągle chodzi po głowie... Jednak chwilowo mamy przerwę w greckich wakacjach. Właśnie przed momentem kupiłam bilety do Valencji na wrzesień (hotel zarezerwowaliśmy w styczniu), a poza tym trzymam nos w przewodnikach po Omanie i Jordanii.
  7. alefur
    alefur (14.06.2018 18:15) +2
    Sympatyczna wyspa - pozazdrościć pomysłu na spędzenie urodzin. Chyba zateskniłam za Grecją. Może warto pomyśleć o jakimś nowym miejscu w Grecji.
  8. hooltayka
    hooltayka (14.06.2018 15:08) +3
    Polecam wyspy Hydra,Poros,Serifos i Kythnos.Na tych byłam.
  9. aniachal
    aniachal (14.06.2018 15:01) +3
    Dzięki Dziewczyny.... było cudnie. To był świetny pomysł, żeby się tam wybrać.
    W kolekcji swoich greckich wysp mam: Kos (wycieczka z Bodrum), Kreta, Santorini, Rodos i Symi. Kolejne czekają ;)
  10. hooltayka
    hooltayka (14.06.2018 11:40) +3
    Świetne miejsce na spędzenie urodzin.
    Kolorowa i antydepresyjna wyspa.Wiele razy wspominałam,że byłam na czterech greckich wyspach.
    Wspaniałe miejsce na wypoczynek.Też byłam w październiku.Nie ma upałów,ale jest ciepło i poza sezonem.
    Pozdrawiam...:-)
  11. iwonka55h
    iwonka55h (13.06.2018 22:48) +4
    bardzo ładna wysepka. Ja lubię greckie klimaty, wysepki są prześliczne...
aniachal

aniachal

Ania Chałacińska
Punkty: 68825