2018-01-22 - 2018-04-29
Podróż Ze Smokiem po Abisynii
etiopia afryka ludzie kultura samochód pustynia krajobraz zabytek unesco przyroda natura góry zwierzęta
Opisywane miejsca:
(729 km)
Typ: Blog z podróży
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
...jak widać podróż po Abisynii nie tylko z "...Panem Biegankiem..." może być interesująca ... :-) ...
-
Smoku, szalenie ciekawa podróż, przeczytałem z zapartym tchem.
Do tego okraszona pięknymi zdjęciami.
Bardzo cieszę się, że mogłem dzięki Tobie wybrać się do Etiopii, bo dla mnie to terra incognita…
Pozdrawiam -
Smoku, super! Tak trzymaj, a będziemy mieli co czytać i oglądać :)
-
Balbinko jestem mile zaskoczony, że Ci się spodobały te wypociny, które notabene napisał wnuk koleżanki (2 klasa podstawówki a orłem nie jest), a foty, trudno aby były lepsze skoro zrobiłem je komórką sprzed 20 laty a na dodatek jeszcze stłukły mi się okulary...
-
Super zdjęcia i opis. Przyznam się, że najpierw obejrzałem zdjęcia, a dopiero potem przeczytałem opis i zauważyłem, że mieliśmy to samo skojarzenie wąwozu Gesergio z amerykańskim kanionem Bryce. Podróż rzeczywiście niezwykle ciekawa i z pewnością zapadająca na długo w pamięć. I fajnie, że wreszcie "Kolumber" odżył. Mam nadzieję, że po moim powrocie z Grenlandii (dokąd wyruszam już za 2 tygodnie) uda mi się też zamieścić relację z tej podróży. Pozdrawiam. :)
-
Cała przymność po mojej stronie :-) Cieszę sie bardzo, że kolumber zaczął działać i mogłem się podzielić swoimi wrażeniami :-)
-
Bardzo ciekawa podróż!
Przeczytałam i obejrzałam.
Upał aż bije z tych zdjęć,zwłaszcza jak się je powiększy.
Kamienne kościoły w Lalibela robią wrażenie.
Pustynia niesamowita.
Dziękuję za dużą dawkę wrażeń i pozdrawiam-) -
doczytałam dziś do końca podróży, czuję się pozdrowiona.
Smoku, jak zwykle u Ciebie piękny opis niesamowitej podróży i piękne zdjęcia. Jako, że lubię piękne okoliczności przyrody bardzo podobała mi się pustynia, chociaż kościoły wykute w skałach też robią wrażenie.
pozdrawiam -
Witaj Smoku!Dzięki za kolejną ciekawą wyprawę!Cieszę się,że św.Jerzy Cię nie"przyszpilił :-)))...
-
Mnie też Kolumber zaskoczył niepomiernie, do tego stopnia, że niewiele się namyślając coś tu postanowiłem szybko wsadzić zanim się coś stanie :-)
-
...do podróży oczywiście wrócę! Na razie cieszmy się, że Kolumber przyjmuje nowości ... :-) ...
Zawsze jest miło zasłuchać się w Twoich opowieściach. Pozdrawiam serdecznie.