Chlubiący się wspaniałą historią i zabytkami Sybin odegrał ważną rolę w dziejach Transylwanii. Dziś ten spory ośrodek, liczący ponad 170 tys. mieszkańców, jest znaczącym centrum kultury, nauki i przemysłu. Ale większość turystów przybywa tu ze względu na niepowtarzalny klimat świetnie zachowanej starówki.
Sybin był wzmiankowany w źródłach po raz pierwszy pod koniec XII wieku jako Cibinium. Został założony przez niemieckich kolonistów, którzy przybyli tu w połowie XII stulecia. Najprawdopodobniej został zbudowany w pobliżu dawnego rzymskiego posterunku o nazwie Caedonia. W XIII wieku używano już nazwy Hermanni, nadanej przez osadników. W roku 1241 miasto zostało zniszczone przez najazd Mongołów, ale dzięki silnej pozycji ekonomicznej, jaką zapewnił mu rozwój handlu, szybko dźwignęło się z ruin. Pierwsze mury obronne zaczęto wznosić prawdopodobnie już w I połowie XII wieku. W następnych stuleciach pierścień murów sukcesywnie się rozszerzał, tak że do XV wieku objął również Dolne Miasto. Sybin był broniony na tyle dobrze, że Turkom nie udało się go zdobyć podczas oblężenia w 1438 i 1442 roku.
O znaczeniu handlu i rzemiosła może świadczyć fakt, że w 1376 roku istniało tu 19 cechów, a ich liczba podwoiła się w następnych stuleciach. Miasto było także najważniejszym z siedmiu miast Siedmiogrodu. Znajdował się tu Universitas Saxorum - zgromadzenie Niemców w Siedmiogrodzie. Co ciekawe, niemal nikt z kolonistów zasiedlających w średniowieczu Transylwanię nie pochodził z Saksonii, Większość z nich przybyła bowiem z ziem położonych nad Renem i Mozelą, a niektórzy mieli nawet francuskie i flamandzkie korzenie. Nazwę "Sasów" nadano im dlatego, że pierwszą niewielką ich grupę, która przybyła do królestwa Węgier stanowili faktycznie górnicy z Saksonii.
Sybińscy kupcy zajmowali się wymianą handlową pomiędzy wschodnią i zachodnią Europą. Miasto wciąż się rozwijało - w jego górnej części mieszkali zamożni kupcy i arystokracja, dolną zajmowali rzemieślnicy i biedniejsza ludność. Jednocześnie wciąż wzmacniano i rozszerzano fortyfikacje. Na planie z 1699 roku widnieje 39 obronnych wież, cztery bastiony, dwa barbakany oraz system fos i sztucznych jezior, które umożliwiały zatopienie dolnej części miasta w obliczu nadciągającego niebezpieczeństwa.
Sybin zasłynął też jako ważny ośrodek nauki i kultury. Pochodził stąd wielki humanista, katolicki biskup Esztergom i prymas Węgier Nicolaus Olahaus (1494-1568), który przyjaźnił się z Geert Geertsem, znanym bardziej jako Erazm z Rotterdamu (1466/1467-1536). Pierwsza szkoła powstała w mieście już w 1380 roku, a w roku 1525 założono Studium Generale Cibinense, zamienione w 1692 roku na kolegium jezuickie. Wzmianki o pierwszej bibliotece pochodzą z 1300 roku, a w roku 1529 założono drukarnię, z której w 1544 roku wyszła pierwsza książka wydrukowana w języku rumuńskim - "Katechismus" Filipa Moldoveanu.
W Sybinie powstał pierwszy w Rumunii szpital (w 1292 roku), apteka (w 1494 roku), a w 1797 roku Samuel von Hahnemann otworzył tu pierwsze na świecie laboratorium homeopatyczne. Tu powstało także pierwsze muzeum na terenie Rumunii - Muzeum Brukenthala, otwarte w roku 1817.
Podczas Wiosny Ludów w pobliżu miasta miała miejsce bitwa prowadzona przez gen. Józefa Zachariasza Bema, dowodzącego powstańcami węgierskimi, przeciw połączonym siłom austriacko-rosyjskim.
XIX wiek to kolejny okres rozkwitu w dziejach Sybina: zakładano fabryki, wybudowano duży browar, rozbudowywano infrastrukturę miejską. Sybin stał się także ważnym centrum dla Rumunów zamieszkujących zarówno Siedmiogród jak i zależne od Turcji Hospodarstwa - Wołoskie i Mołdawskie. Swoją siedzibę miał tu Banca Albina, pierwszy bank, którego właścicielem był Rumun, a także ASTRA (Siedmiogrodzkie Stowarzyszenie Literatury i Kultury Rumuńskiej). W latach 60. XIX wieku w Sybinie ulokowano siedzibę prawosławnej rumuńskiej metropolii siedmiogrodzkiej - do tej pory miasto ma status jednego z najważniejszych centrów duchowych Rumuńskiego Kościoła Prawosławnego. Po I wojnie światowej Sybin wszedł w skład Rumunii.
Część populacji miasta nadal stanowią Węgrzy i Niemcy, chociaż duża część tych ostatnich wyemigrowała do RFN po rumuńskiej rewolucji z 1989 roku. Obecnie 2% populacji Sybina to Węgrzy, a 1,6% - Niemcy. Z grona tych ostatnich pochodzi obecny prezydent Rumunii Klaus Iohannis, sprawujący poprzednio urząd mera Sybina w latach 2000-2014.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Witaj Leszku, przyszła jesień, słota za oknem, miej czasu na powietrzu i zechciałoby się usiąść do komputera, zaciągnąć się z kimś z Kolumbera na fajną podróż i zacząłem od Twojej Rumunii. Ze skóry wychodzę, to niemożliwe by spokojnie wszystko obejrzeć, dodać komentarz czy "oplusować". Po kilku zdjęciach poddałem się, Twój wkład pracy w opisie i zacnych fotkach oceniam na najwyższym poziomie w oparciu o obejrzane miniatury. Cennym przy każdym zdjęciu jest dla mnie opis. Niestety na ten czas i z tego zrezygnowałem. Może kiedyś jeszcze Kolumber będzie działał normalnie i szybko. Dziękuję Leszku i pozdrawiam jesiennie.
-
Proszę - właśnie 2 tygodnie temu przejeżdżałam tamtędy