2011-08-19
Podróż Też byłam w Isola delle Femmine.
Opisywane miejsca:
Typ: Inna
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Krótka ale bardzo sympatyczna i ładna podróż:) Z przyjemnością przeczytałem i obejrzałem:) Sycylia nadal przede mną, ale wiem, że kiedyś tam zawitam (może nawet do Wyspy Kobiet:) Pozdrawiam!
-
Takie zakątki, trochę na uboczu od utartych szlaków mają swój niepowtarzalny urok...tak też jest i tutaj :)))
-
Za odwiedziny w "moim" Tybecie dziekuje ;)
-
Kolejne kolory, kolejne zdjęcia, które przyprawiają mnie o "motyle w brzuchu", będę tego dotykać, już niedługo....
-
To dość dziwne, ale to jest cypel,możliwe że nazwa pochodzi od wyspy, którą widać z cypla,a która teraz jest rezerwatem.
-
I jeszcze taka moja uwaga: często słyszę na temat wielu wg mnie atrakcyjnych celów podróży: ależ tam nic nie ma! (w domyśle - nie ma zabytków)... Kocham takie nic! :)
PS Babalena, a może w tytule byłoby lepiej: Na, zamiast W Isola delle Femmine...? :) -
A ja z przystanku w Sferracavallo patrzyłam w tamtą stronę, nawet doszłam wybrzeżem niedaleko, a nie wiedziałam, że tam tak ładnie :)
Na wyspę wjeżdża się mostem? -
jeździliśmy 4 osobową grupą kolumberowiczów to i kadry mogą być podobne
-
...fajnie jest w Kolumberze zobaczyć zdjęcia w różnym wykonaniu, zrobione w różnym czasie, ale w tym samym miejscu. Interesujące jest znalezienie podobnych, ale przecież nie takich samych kadrów.