2011-05-02 - 2011-06-08
Podróż Bukowske Vrchy - po drugiej stronie połonin
zabytki góry park narodowy autobus samochód zwyczaje trakt węgierski pieszo muzeum śladami sławnych pop art wieś krzyże przydrożne pałac szczątki żołnierzy czerwone gwiazdy międzynarodowa ścieżka przyrodnicza rusini malowane krzyże cerkwie
Opisywane miejsca:
(77 km)
Typ: Blog z podróży
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Szkoda, bo taki stan zniechęca do dalszej działalności. Dzięki za obecność.
-
Bardzo ciekawe okolice...
Ja już nawet nie zaglądam do moich podróży i nie eksperymentuję.
Profil mam pusty i podróże poznikały.
Co ciekawe ...po zainstalowaniu nowego programu antywirusowego ,mam cały czas alarm ,jak tylko wchodzę na stronę kolumbera...
Pozdrawiam-) -
Dwa ostanie zdjęcia w części Pałac i Herkules są nowe i obrazują zmiany, które zaszły w przeciągu trzech lat. Jak się uda dodam kolejne punkty :))
-
Pozwoliłam sobie na mały eksperyment, czy jak na moim profilu nie ma zdjęć i podróży, to mogę wprowadzić zmiany w zapisanej podróży. Wychodzi na to, że w zapisanej tak, ale nie ma dostępu do zapisanej a nie opublikowanej. Czyli jedna z podróży jest nie do osiągnięcia.
-
Znam te okolice- warte podróży.Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt
-
Super podróż. Z Bardejova miałem zamiar pojechać właśnie na wschód... Pewnie wybiorę się tam w tym roku. Nie wiem jak się stało że nie przeglądałem tej Twojej podróży wcześniej, dopiero pan_hons mnie naprowadził. Lubię Słowację, cerkwie i góry tu wszystko było. Fajne zdjęcia oddające klimat tamtych stron i super opis. Pozdrawiam
-
Świetnie opisana podróż z wieloma fajnymi zdjęciami, a na pewno ciekawymi:) Nie znam zupełnie tych rejonów, dlatego z dużym zaciekawieniem czytałem i oglądałem. Bardzo miło spędziłem czas w twej podróży Olu:) Pozdrawiam!
-
Granice zazwyczaj pociągają ... z chęcia skorzystam z zaproszenia.
-
Bardzo mi się podobała Twoja podróż a tym bardziej, że nieświadomy Twojej eskapady wybrałem podobną tematykę a wiec granica, granica, granica czyli trójstyk. Właśnie dziś założyłem wątek pierwszy z cyklu podróży w kierunku granicy. Cieszę się, że nie byłem odosobniony w swoim pomyśle na rok 2011. Zdradzę rąbka tajemnicy, że u mnie nie wyglądało to tak słodko jak u Ciebie. Dziękuję za Twój trójstyk i niebawem zapraszam do odwiedzenia mojego. Pozdrawiam cieplutko.
-
Smoku - widzę, że skorzystałeś z zaproszenia, bardzo mi miło. Wschodni kraniec Słowacji ma wiele ciekawych ukrytych skarbów. Małych i dużych.
-
Dziekuje za zaproszenie :-)
Pozdrawiam tadek