Podróż Barcelona i Montserrat - wrzesień 2009
Zwiedzając tą dzielnicę Barcelony można między innymi zabytkami, zobaczyć przy wejściu do Centre Excursionista de Catalunya znakomicie zachowane żłobione rzymskie kolumny z II w., będące kiedyś częścią świątyni. Głównym obiektem tego miejsca jest katedra św. Eulalii uchodzącej za najciemniejszą na świecie. W Dzielnicy Gotyckiej gdzie panuje spokój, poruszając się labiryntem ulic mija się kamienne domy i kameralne place.
Pałac Muzyki Katalońskiej, to budynek z salą koncertową. Jeden z najważniejszych zabytków katalońskiej secesji wzniesiono w ciągu trzech lat, między 1905 a 1908 rokiem. Jego budowę sfinansowali katalońscy przemysłowcy. Prezentuje się tu zarówno muzykę klasyczną jak i nowoczesną. W 1997 roku Pałac znalazł się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
La Rambla lub Las Ramblas – słynna, ruchliwa ulica w centrum, popularna wśród turystów. Kilometrowej długości deptak prowadzi od Plaça de Catalunya w centrum do pomnika Krzysztofa Kolumba na nabrzeżu. Oficjalnie La Rambla stanowi ciąg krótszych ulic, z których każda nosi inną nazwę (stąd forma w liczbie mnogiej). Wzdłuż La Rambla nacieszyć się można ulicznymi przedstawieniami prześcigających się w pomysłach mimów.
Niegdyś główny port handlowy miasta, przeprojektowany na centrum rekreacyjno-handlowe przed olimpiadą. Największą atrakcją jest L'Aquàrium. Doskonały widok na port gwarantuje przejażdżka kolejką linową na wzgórze Montjuïc. Naprzeciwko portu usytuowany jest pomnik wybudowany na cześć Krzysztofa Kolumba. Wzniesiony z okazji Wystawy Światowej w Barcelonie w 1888 roku, upamiętnia miejsce powrotu Krzysztofa Kolumba z jego pierwszej wyprawy do Indii. Siedmiometrowy pomnik Kolumba wykonany z brązu umieszczony jest na stalowej kolumnie. W podstawie znajduje się wejście do małej windy, którą można wjechać na taras widokowy, z którego roztacza się piękny widok na miasto. Pomnik o łącznej wysokości 60 m jest najwyższym ze wszystkich 64 pomników Kolumba na świecie.
Sagrada Família - secesyjny kościół, uważany za główne osiągnięcie Gaudíego. Sagrada Família ma status bazyliki, a nie katedry, jak czasem się uważa. Budowę kościoła rozpoczęto w 1882 roku. Gaudi przez czterdzieści lat pracował nad konstrukcją, poświęcając jej całkowicie ostatnich 15 lat życia. Podczas prac nieustannie dostosowywał i zmieniał pierwotne założenia. Do dziś nie zdołano jej ukończyć.
Zaprojektowany przez Antonio Gaudíego a sfinansowany przez hrabiego Eusebio Güella. Projekt w założeniu był osiedlem dla bogatej burżuazji mającym powstać na powierzchni 20 ha. Prace trwały w latach 1900-1914. Projektu tego Gaudí nigdy nie ukończył. W 1922 roku władze Barcelony wykupiły teren i przekształciły go w park miejski.
Casa Milà - Dom Milí - budynek powstały w latach 1906-1910. Znajduje się w środkowej części miasta. Zaprojektował go Antoni Gaudí dla przedsiębiorcy Pere Milí i jego żony. Jest to ostatni projekt "świecki" tego architekta. Budynek wygląda jak potężny skalny blok i dlatego barcelończycy przezwali go La Pedrera, co znaczy Kamieniołom. Fasada wygląda ciężko i monumentalnie choć wzniesiona jest z cienkich wapiennych płyt. Balkony zdobią kute z żelaza balustrady. Ozdobą fasady głównej są również specjalnie rozmieszczone ptaki. Na dachu architekt stworzył kominy przypominające kształtem dym. Udało nam się również obejrzeć kilka pomieszczeń z epoki oraz muzeum Gaudiego, znajdujące się na poddaszu budynku.
Park powstał w miejscu dawnej cytadeli, od której wziął swoją nazwę. Część tego barcelońskiego parku zajmuje zoo. W centralnej części parku znajduje się jezioro. Można tu wypożyczyć łódkę i popływać. Zdobiona fontanna jest dziełem Josepa Fontserc, którego asystentem był Gaudi – ówczesny student architektury. Ciekawym jej elementem ozdobnym jest rzeźba „Rydwan Aurory”. Kamienny mamut jest realizacją pomysłu, w którym początkowo miały powstać reprodukcje wszystkich wymarłych gatunków zwierząt. Mamut, przy którym fotografują się turyści, stał się atrakcją Parku Cytadela,
Montserrat jest klasztorem ojców benedyktynów położonym na szczycie masywu górskiego w zachodniej Katalonii. Klasztor jest bardzo popularny wśród Katalończyków jak i wśród pielgrzymów kościoła rzymsko-katolickiego, przybywających tutaj z różnych stron Hiszpanii i Europy, by zobaczyć figurę Czarnej Madonny.
Calella to urocza, spokojna, mała miejscowość położona na wybrzeżu, w której mieszkaliśmy kilka dni. Calella swoją popularność zawdzięcza zabytkowemu centrum, szerokiej plaży, która pod koniec września była prawie pusta i śliczna :). W Calelli znajduje się zabawna kamienica z kaktusami. Dzięki kolejce wąskotorowej wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego mogliśmy z łatwością dostać się do Barcelony.
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
wydawało mi się, że mam wszystko opluszone, a się okazuje, że nie
-
Piekne miejsca.
Z przyjemnością się ogląda.
Pozdrawiam-) -
Barcelona niezwykła jak zawsze! :)
W Calleli też mieszkałam:) -
Nigdy nie byłem, ale z przyjemnością obejrzałem:) Piękny album i super wycieczka:) Zdecydowanie warto tu się kiedyś wybrać:) Pozdrawiam!
-
Niebywała przyjemność obejrzeć Barcelonę i Montserrat przez Twój obiektyw. Rozpoznawać miejsca które się widziało, poznać coś gdzie się nie było albo widziało od innej strony... Świetne zdjęcia. Serdecznie pozdrawiam
-
mmmmmm.... - fajnie powspominać.
timu - nam wyprawa zajela czas od nie bardzo wczesnego ranka, a chyba gdzies kolo 17tej bylismy juz znow w Barcelonie i bylo w tym tez zdobycie szczytu na Monserrat (chyba ze 2 godziny, albo o troche lepiej). -
"...uliczkę znam w Barcelonie...", a dokładniej to poznam w sierpniu, dlatego bardzo chętnie spacerowałem i oglądałem piękne zdjęcia z Twojej wizyty w tym ciekawym mieście :-))
-
super zdjęcia, potrafisz patrzeć :) mam ochotę tam wrócić żeby odkryć ją na nowo
-
Hola!. Fajnie, rzetelnie i ciekawie.
-
Barcelona to jedno z tych miejsc, do których mógłbym wracać co roku ... Twoja relacja tylko to potwierdza :-).
-
Byłem niedawno, dzięki za przypomnienie ;)
-
Nie byłam w Barcelonie.Jest to jedno z miejsc, które na pewno odwiedzę.Nabrałam "apetytu" po obejrzeniu zdjęć, które mi się spodobały.
-
Tak sobie patrzę i tak sobie myślę....jak to było niedawno kiedy tam byłem a jednak od czerwca już troszke czasu mineło. Miłe wspomnienia.
-
Moje ulubione strony. W Barcelonie byłem już z 5 razy przy różnych okazjach i znowu bym pojechał. A dlaczego? To widać na Twoich zdjęciach. Dzięki za odświeżenie wspomnień.
Pzdr/bARtek -
W przyszłym roku mam w planach odwiedzenie tego miasta :) Mam pytanie ile czasu zajmuje wycieczka na Montserrat?
-
Jak dlugo bylaś w Barcelonie?
-
Barcelona, też się wybieram od dawna