Podróż Italia_Sycylia cd.....
Chciałabym tymi zdjęciami zilustrować opis Anji.Na zdjęciach Cefalu, pralnia i katedra.
Cefalu jest znana głownie jako miejscowośc turystyczna. Na jednym ze zdjęć uwieczniłam słynną plażę. Podobno w sezonie turystycznym nie można wsadzić szpilki pomiędzy plażowiczów.
Do Włoch jeżdżę zawsze na przełomie kwietnia i maja, wtedy jest pusto i cicho i to widać na moich zdjęciach.
Kościół na zdjęciu to katedra, której budowę rozpoczął król Sycylii Roger II, w podzięce za uratowane życie przysiągł wybudować w miejscu lądowania kościół. Z zewnątrz kosciół ma bardz skromną, wręcz surową formę i wydaje się, że jest prawie przylepiony do skały, wnętrze ma bardzo bogato zdobione. Charakterystycznym elementem jest mozajka przedstawiająca Chrystusa Pantokratora nad prezbiterium.
Bałagan przed katedrą, czyli rozrzucone kamienia i płytki to też podobno trwały element dekoracyjny. Daniele był tam w na początku lat 90-tych XX wieku i wtedy już tam leżały.
Cefalu, to malutka miejscowośc, kilka wąskich uliczek z jednej strony przylepionych do skały, z drugiej do wąskiej i, w tym miejscu, piaszczystej plaży.
Na Sycyli zwiedzaliśmy miejsca mniej znane, ale równie ciekawe.
Tym razem to Caltagirone, a naszym przewodnikiem jest miejscowy policjant...
To miejsce słynie z ceramiki, z której tworzono obrazy, którą wykładano nie tylko posadzki, ale też ściany i schody.
Obecnie ceramikę tworzą przede wszystkim artyści i sprzedawana jest na miejscu, w niezliczonych sklepikach. Wnętrze jednego z nich pozwolono nam sfotografować; dużą zasługę miał w tym nasz przewodnik, miejscowy policjant.
Był niezwykle rozmowny i Daniele nie nadążał z tłumaczeniem :)
W tym mieście są chyba najdłuższe schody zewnętrzne Santa Maria del Monte, liczące 142 stopnie, a każdy stopień wyłożony jest kafelkami z innym motywem.
Sprawdziłam, nie było powtórki...
Miasto zostało prawie całkowocie zniszczone przez trzęsienie ziemi w XVII wieku, odbudowano je w stylu barokowym.
Współczesnie też nie prezentuje się najlepiej, widać brudne, zniszczone domy, zabite dechami okna i drzwi.
Dzień, jak codzień, zaczynaliśmy na śniadaniu w malutkim barze w Taorminie... Była to kawa i słodki rogalik zwany brioszem... Nieopodal rosło drzewo, bez liści, obsypane pomarańczowymi kwiatami... Potem wyruszaliśmy na zwiedzanie Sycylii, oczywiście pierwsza była Taormina... zapraszam....
8 grudnia 2012 r.Wracam do przerwanej podróży, dorzucę parę zdjęć, a potem zaproszę na Elbę.
Taormina to bardzo malownicze miejsce. Położona jest na stromym zboczu, od poziomu morza aż po szczyty wzgórz.
Znajduje się w niej drugi co do wielkości na Sycylii, teatr antyczny (grecki), większy znajduje się w Syrakuzach. Jest wspaniale położony, co widać na zdjęciach.
Miejscowośc jest zadbana, kolorowa, pełna kwiatów i ciekawych zaułków.
Piękna i Bestia zarazem....gdy tam byliśmy Bestia znowu budziła się ze snu...
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Gosiu:) Jeszcze wrócę. A może odświeżysz pamięć i podróż i dodasz podpisy i opisy zdjęć? To tereny, ktore bardzo mnie interesują, ale muszą poczekać w kolejce.Pozdrawiam.
-
Rozumiem... trzeba zacisnąć zęby i pisać jeszcze raz... Wiem, rozumiem, ja "bliźniak" nienawidzę robić kilka razy tego samego, ale nie raz już zacisnęłam zęby i ... Więc pisz!
-
Sława, zacznę od tej pierwszej części, od Savoca.
Właśnie mi się wysypał komputer i straciłam, to co pisałam. -
A ja wciąż czekam na więcej - więcej opowieści, przede wszystkim!
-
Caltagirone - Scala Santa Maria del Monte, 102 stopnie, każdy inny... Dzięki, że je tu dałaś! :)
-
Sława, nasze zdjęcia się uzupełniają...fajnie,
dzieki Twojemu zdjęciu można sobie lepiej to miejsce wyobrazić, ja fotografowałam detale... -
Baaardzo mi miło:)! Widzę, że Cefalu spodobało się i Tobie:)
-
Fajnie sobie przypomnieć to miejsce :)
Zapraszam też do mojej pralni, tutaj i dalej: http://kolumber.pl/photos/show/golist:15467/page:141
Pozdrawiam