2010-09-01
Podróż Zwierzątka, kwiatki i inne żyjątka :)
Opisywane miejsca:
Typ: Album z opisami
Zaloguj się, aby skomentować tę podróż
Komentarze
-
Pt.janicki, pisząc, że "ostatnio robilismy tam zdjęcia" miałam właśnie na myśli naszą sesję ślubną :)) -
O tak! "Księży Młyn" to bez wątpienia jedna z ikon Łodzi! A w zasadzie to mogłaby być jedna z ikon naszego miasta, gdyby ja odpowiednio wyeksponować. Coś jednak ostatnio zaczyna się dziać. Na przykład zaczyna być w modzie odbywanie tam sesji zdjęć ślubnych. Trzy tygodnie temu nasza córcia z zięciem mieli taką właśnie i nie byli jedyną parą, która nie w tej części mieszkalnej osiedla, ale w "ruinach" poscheiblerowskich fabryk się fotografowała.
Wbrew pozorom, mimo niewątpliwej fotogeniczności tego bardzo magicznego miejsca nie jet łatwo zrobić tam rzeczywiście ciekawe zdjęcie. Mnie jeszcze się nie udało. Pewnie tej magii nie mogłem sprostać. Ciekaw jestem Twoich zdjęć... -
Tak jak pisałam u Ciebie... to jest miłość bezwarunkowa! Niby nie wiem dokładnie za co, ale kocham to miasto :) Jeśli chodzi o skojarzenia ... myślę "Łódź" widzę "Księży Młyn" :) Ostatnio robiliśmy tam zdjęcia :)
-
...mnie się kojarzy tuwimowsko... :-) ...
"...więc kocham [Łodzi] urodę złą..." -
Pt.janicki, dziękuję za plusika :) Niestety Łódź jednoznacznie się kojarzy przeważnie negatywnie, aczkolwiek ja ją kocham :)
-
Zazwyczaj Łódź budzi inne skojarzenia. Tym bardziej fajnie, że wrzuciłaś właśnie takie zdjęcia...