Trasę Warszawa-Lubawa pokonujemy co najmniej kilkanaście razy w roku. Istnieją jej cztery warianty:

- Warszawa-Płońsk-Żuromin-Lidzbark Welski-Lubawa, (1)
- Warszawa-Płońsk-Mława-Działdowo-Lidzbark Welski Lubawa (2),
- Warszawa-Płońsk-Mława-Działdowo-Dąbrówno-Lubawa (3), 
- Warszawa-Płońsk-Mława-Nidzica-Pawłowo-Lubawa (4).

W opisie poszczególnych etapów podróży zaznaczyłem numerami 1-4, na którym z wariantów drogi napotkamy daną miejscowość. 

Odległość wszystkich w/w wariantów jest podobna - około 200 km, a każdy z nich zaczyna się na ulicy Marymonckiej na Bielanach...
  • Warszawa (1)
  • Warszawa (1)

Jadąc na północ dwupasmową szosą E-7, po mniej więcej 40 minutach docieramy do Płońska. Jeśli dalsza podróż wiedzie przez Żuromin, musimy skręcić na szosę prowadzącą do Bydgoszczy. Jeśli decydujemy się na podróż przez Działdowo lub Nidzicę - jedziemy dalej w kierunku Gdańska. Niezależnie od wyboru wariantu drogi, możemy ominąć Płońsk obwodnicą, jednakże gdy czas nie goni warto zatrzymać się na chwilkę w centrum miasta.

Choć historia Płońska liczy prawie 1000 lat, a miejscowość ma prawa miejskie od 1400 roku, to zachowało się w niej zaskakująco niewiele zabytków z dawnych wieków. Na tzw. Górze Szwedzkiej (zwanej także Górą Kawałkowskiego) zachowały się wprawdzie ślady XI-wiecznego grodziska, ale mogą one zainteresować raczej historyków niż przeciętnych turystów. Zespół pokarmelicki z parafialnym kościołem p.w. św. Michała pochodzi wprawdzie z XVI wieku, ale gros jego wyposażenia ma rodowód o 300 lat późniejszy. Rynek otoczony jest ładnymi kamieniczkami, w większości XIX- i XX-wiecznymi. Wśród nich zwraca uwagę budynek z niebieską elewacją i podcieniami, w którym ongiś mieszkał jeden z najbardziej znanych płońszczan - późniejszy działacz syjonistyczny, współtwórca i dwukrotny premier Izraela - Dawid Ben Gurion (Dawid Grün).

  • Płońsk
  • Płońsk
  • Płońsk
  • Płońsk
  • Płońsk
  • Płońsk
  • Płońsk
  • Płońsk
  • Okolice Płońska
  • Okolice Płońska
  • Okolice Płońska
Miejscowość Glinojeck leży nad Wkrą, mniej więcej w połowie drogi pomiędzy Płońskiem i Mławą. Od roku 1993 posiada prawa miejskie. Jej historia sięga jednak czasów średniowiecznych. Pierwsza wzmianka o parafii pochodzi z XIII wieku, a o samej osadzie - z roku 1403. Była ona wówczas wsią szlachecką, należącą do Guntka herbu Prus i jego następców, później przez dłuższy czas - do rodziny Glinojeckich. W 1859 roku założona została cukrownia Izabelin, której osada zawdzięcza swój dalszy rozwój. Założycielami zakładu byli miejscowi obywatele, którzy zawiązali w tym celu spółkę. Cukrownicze tradycje są żywe do dziś. W latach 70. XX wieku w Glinojecku powstała nowa, w owym czasie największa w Europie, cukrownia, którą w roku 1989 kupiła firma British Sugar Overseas (BSO). Do dziś cukrownia glinojecka jest największym i najnowocześniejszym zakładem tej branży w Polsce, a jego roczna produkcja pokrywa ok.11% ustalonej przez Unię Europejską polskiej kwoty cukrowej. W listopadzie 2009 zakład został odkupiony od British Sugar Overseas przez firmę Pfeifer & Langen Polska SA. Jedną z atrakcji Glinojecka jest odbywający się w tej miejscowości od 2008 roku Międzynarodowy Festiwal Romów (przeniesiony z Ciechocinka).
  • Glinojeck
  • Glinojeck
  • Glinojeck
  • Glinojeck

Kilka kilometrów za Glinojeckiem, jadąc w stronę Gdańska, docieramy do Strzegowa - dużej osady, aspirującej do statusu miasta. Miejscowość położona jest nad Wkrą, a pierwsza historyczna wzmianka o niej pochodzi z roku 1349. W ówczesnym dokumencie, określającym granicę dzielnicy, stanowiącej odprawę wdowią dla księżnej Elżbiety, jest wymienione także Strzegowo w ziemi płockiej. Nazwę osady wywodzi się od słowiańskiego imienia "Strzeg". W XV wieku stanowiła ona własność możnego rycerskiego rodu herbu Dołęga. Na prośbę Stanisława ze Strzegowa, w roku 1420 biskup płocki erygował w miejscowości parafię. Potomkowie przybrali z czasem nazwisko Strzegowskich. Władali oni osadą niemal do końca XVI wieku, a po ich wymarciu dobra strzegowskie przejęła rodzina Mdzewskich (od nich pochodzi nazwa sąsiadującem ze Strzegowem wsi Mdzewo, którą mijamy w dalszej podróży w kierunku Mławy). W XVIII wieku Strzegowo było już dużą miejscowością - z kościołem parafialnym i karczmą. W czasie Powstania Styczniowego pod Strzegowem miała miejsce potyczka oddziału Zygmunta Padlewskiego z Kozakami. Uwłaszczenie chłopów po Powstaniu i dobra koniunktura gospodarcza w II połowie XIX wieku sprzyjały rozwojowi Strzegowa. W pobliżu powstała huta szkła, hamernia, tartak, młyn wodny, cegielnia, a osada stała się ośrodkiem lokalnego handlu. W roku 1910 w Strzegowie powstała Ochotnicza Straż Pożarna. Po II wojnie światowej miejscowość znacznie się rozbudowała. Powstały nowe osiedla, zespół szkół, ośrodek zdrowia, sklepy, gminna biblioteka publiczna i inne placówki kulturalno-oświatowe.

W miejscowości zachowały się dwa ciekawe zabytki - XVIII-wieczny drewniany kościół p.w. św. Anny (z 1756 roku) oraz położony w lesie nieopodal Strzegowa cmentarz żydowski, na którym zachowało się kilkanaście nagrobków. Więcej zdjęć z tego cmentarza zamieściłem w mojej podróży "Żydowskie cmentarze". 

  • Strzegowo
  • Strzegowo
  • Strzegowo
  • Strzegowo
  • Strzegowo
  • Strzegowo
  • Strzegowo
  • Strzegowo
  • Strzegowo
Żurominek to kolejna wieś, którą mija się jadąc w kierunku Mławy. Została ona prawdopodobnie podarowana w roku 1247 katedrze płockiej przez Piotra, który był kanonikiem płockim i prepozytem (primiceriuszem), czyli przewodniczącym kolegiaty św. Michała. Parafia w Żurominku powstała prawdopodobnie na przełomie XIII i XIV wieku. Pierwsza wzmianka źródłowa o tutejszym proboszczu pochodzi z 1391 roku. W końcu XVI wieku w Żurominku znajdował się drewniany kościół, który musiał ulec zniszczeniu, skoro w roku 1754 ówczesny proboszcz ks. F. Bońkowski wzniósł na koszt kapituły nowy drewniany kościół p.w. św. Stanisława Biskupa Męczennika, który zachował się do naszych czasów. Świątynia została konsekrowana przez biskupa Kazimierza Rokitnickiego 18 października 1769 roku. W XIX i XX wieku kościół był remontowany (ostatni raz w latach 1998-2000). Przejeżdżając przez Żurominek warto zatrzymać się na chwilę by rzucić okiem na ten zabytek. Wewnątrz kościoła znajdują się rzeźby klęczących aniołów z połowy XVII wieku, rzeźba Chrystusa ukrzyżowanego z przełomu XVII i XVIII wieku, barokowa monstrancja i relikwiarz z 1677 roku. 
  • Żurominek
  • Żurominek
  • Żurominek
Góra jest miejscowością leżącą na drodze Warszawa-Bydgoszcz, pomiędzy Płońskiej i Drobinem, przy odgałęzieniu drogi do Płocka. Znajduje się tu XIX-wieczny drewniany kościół p.w. św. Jakuba Apostoła zbudowany w 1839 roku.
  • Góra
  • Góra
Dojeżdżając do Drobina od strony Płońska mija się wieś Rogotwórsk. Po prawej stronie około 200 metrów od szosy zwraca uwagę jasna bryła kościoła parafialnego p.w. św. Wawrzyńca. Nie jest to świątynia stara - w obecnym kształcie pochodzi z lat międzywojennych, została zbudowana w latach 1935-1938. Znacznie starsza jest tutejsza parafia, o której pierwsza wzmianka pochodzi z roku 1335. Istniejący wówczas kościół padł pastwą pożaru i w roku 1516 zbudowano nową świątynię, która też z biegiem lat uległa zniszczeniu. W roku 1739 poświęcono nowy kościół, zbudowany staraniem kanonika płockiego Pawła Rościszewskiego, a w następnym stuleciu, w roku 1860 z inicjatywy księdza Leona Radwańskiego stanęła nowa świątynia. Uległa ona jednak zniszczeniu w czasie I wojny światowej w 1915 roku. Po niej przez ponad 20 lat sprawowaniu kultu służyła prowizoryczna kaplica, aż do momentu wzniesienia obecnego kościoła.
  • Rogotwórsk
  • Rogotwórsk
  • Rogotwórsk

Drobin to niewielkie miasteczko na północnym Mazowszu, położone na trasie Warszawa - Toruń. Liczy około 3.000 mieszkańców. Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z 1172 roku. W roku 1410 Drobin był miejscem postoju wojsk króla Władysława II Jagiełły, podążających pod Grunwald. Począwszy od roku 1444 aż do końca XVII wieku był we władaniu rodziny Kryskich. W tym czasie Drobin uzyskał prawa miejskie (źródła podają tu rok 1487, bądź 1511). Po śmierci kasztelana raciążskiego Stanisława Kryskiego prawa do Drobina wykupiła od swej macochy Zofia z Kryskich Kępska i w posiadaniu Kępskich miasteczko pozostawało do 1715 roku. Później miasteczko miało wielu właścicieli: Jeżewskich, Tyszkiewiczów, Skarbków, Czetwertyńskich, Dąbskich, Karnkowskich, Kunklów, Karczewskich.

W XVII i XVIII wieku miasto podupadło. Po II rozbiorze Polski w roku 1793 znalazło się w zaborze pruskim, a w latach 1807 - 1815 weszło w skład Księstwa Warszawskiego. W wyniku decyzji kongresu wiedeńskiego zostało po upadku Napoleona włączone w granice Królestwa Polskiego. W roku 1863 w jego okolicach Zygmunt Padlewski utworzył silny ośrodek powstańczy, a mieszkańcy wzięli czynny udział w walkach zbrojnych. Po upadku Powstania Styczniowego w ramach represji ze strony zaborcy Drobin utracił w 1869 roku prawa miejskie. W czasie wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku pod Drobinem doszło do walk oddziałów polskich ze 157. i 158. pułkami rosyjskimi.

W rozwoju miasta w XIX wieku dużą rolę odegrała ludność żydowska, która zaczęła się tu osiedlać począwszy od końca XVII wieku. W połowie XVIII wieku powstała w Drobinie gmina żydowska (kahał), a w połowie XIX wieku zbudowano tu (niezachowaną do naszych czasów) drewnianą synagogę. Ludność żydowska utrzymywała się głównie z rzemiosła, handlu i gorzelnictwa. Warto zauważyć, że na początku XIX wieku Żydzi stanowili ponad 90% ludności Drobina. W latach późniejszych udział ten zmniejszył się, lecz aż do wybuchu II wojny światowej był znaczny - ok. 44%. W okresie okupacji Niemcy przemianowali Drobin na Reichenfeld. Podobnie jak w wielu innych miejscach, również i drobińscy Żydzi padli ofiarą holocaustu. Po przeprowadzonych deportacjach do gett w Piotrkowie Trybunalskim, Strzegowie i Nowym Mieście koło Płońska ich los dopełnił się w Treblince i Auschwitz. Po wojnie niewielu ocalałych z holocaustu wyjechało z Polski i życie żydowskie nie odrodziło się. Nie zachowały się także ani synagoga, ani dwa cmentarze żydowskie zniszczone przez nazistów.

Po wyzwoleniu w 1945 roku powstały nowe zakłady (POM, GS "Samopomoc Chłopska", Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna), zbudowano wodociąg i nowe domy mieszkalne. W roku 1994 osada Drobin odzyskała prawa miejskie.

Zatrzymując się w Drobinie warto zobaczyć przede wszystkim XV-wieczny kościół p.w. MB Różańcowej i św. Stanisława Biskupa Męczennika. W jego prezbiterium znajduje się piękny renesansowy nagrobek rodziny Kryskich z lat 1572-1576, którego autorem jest Santi Gucci, architekt i rzeźbiarz pochodzenia włoskiego, działający w ówczesnej Polsce. Po raz pierwszy w Polsce w nagrobku tym artysta zastosował połączenie figur siedzących z leżącą, znane z dzieł Michała Anioła. Sam kościół został zbudowany w 1477 roku z inicjatywy Ninogniewa Kryskiego. W roku 1536 padł pastwą pożaru, lecz po dziesięciu latach został odbudowany staraniem Pawła Kryskiego. W okresie wojen szwedzkich w XVII wieku został kilkakrotnie splądrowany. Oprócz wspomnianych wyżej nagrobków Kryskich, warto we wnętrzu kościoła zwrócić uwagę na obraz w ołtarzu głównym przedstawiający św. Stanisława Biskupa Męczennika, autorstwa Wojciecha Gersona. W pobliżu kościoła znajduje się prostokątny rynek, przy którym mieści się kilka XIX-wiecznych domów.                 

  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
  • Drobin
Zawidz jest sporą, ładną wsią - pierwszą, którą jadąc od Warszawy napotykamy po skręcie w prawo z szosy bydgoskiej w kierunku Żuromina. Warto zatrzymać się by zobaczyć miejscowy kościół parafialny p.w. św. Marcina biskupa.
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz
  • Zawidz

Bieżuń to niewielkie miasteczko na północnym Mazowszu, niedaleko Żuromina. Swoje początki zawdzięcza położeniu przy trakcie, który łączył miasta pomorskie z Rusią i Litwą. Najstarsza niewielka osada powstała na lekko wyniesionym terenie, przy drodze Rypin-Raciąż i skupiała się wokół placu targowego. Najwcześniejszą wiadomość o Bieżuniu zawiera akt lokacyjny z roku 1406, w którym Siemowit IV, książę mazowiecki, zezwala Jędrzejowi z Gulczewa, kasztelanowi płockiemu, założyć miasto na prawie chełmińskim na terenie jego wsi Bieżuń.

Bieżuń już jako miasto został dwukrotnie zniszczony przez Krzyżaków. Dopiero II pokój toruński w 1466 roku umożliwił jego rozwój. W roku 1504 lokacja Bieżunia została potwierdzona przez króla Aleksandra Jagiellończyka. W 1634 roku Bieżuń zaliczono do grodów magnackich. Stanowił wówczas włąsność rodu Kretkowskich. Powstał tu wówczas pałac, który stanowił bardzo interesujący przykład ogrodu sprzężonego z fortyfikacjami. Uchroniły go one od całkowitego zniszczenia podczas najazdu Szwedów. Jednakże uszkodzenia były tak duże, że kolejny właściciel, Andrzej Zamoyski podjął w XVIII wieku decyzję o wzniesieniu nowego pałacu. Ufundował on również kościół murowany, którego budowę ukończono w 1778 roku, a także przeprowadził rozbudowę miasta. Nowy właściciel - książę Józef Poniatowski inwestował tylko w remont pałacu. Projektowano wówczas wprawdzie budowę kościoła ewangelicko-augsburskiego dla całego powiatu mławskiego, ale nie zrealizowano tego zamiaru. Następnie Bieżuń miał jeszcze wielu właścicieli.

W roku 1793 Bieżuń znalazł się w granicach zaboru pruskiego, w latach 1807-1815 należał do Księstwa Warszawskiego, a po kongresie wiedeńskim został włączony do zależnego od Rosji Królestwa Polskiego. W 1869 roku, w ramach represji po Powstaniu Styczniowym miejscowość utraciła prawa miejskie. Zostały one przywrócone dopiero w 1994 roku. Okres międzywojenny nie zostawił śladu w ukształtowaniu przestrzennym miasta. W czasie II wojny światowej zginęło około 1000 mieszkańców, w tym wszyscy Żydzi. Zabudowa, chociaż prawie całkowicie drewniana, ocalała.

Bieżuń związany był z targami i stanowił lokalny ośrodek handlowy. Obecnie jest to miejscowość typowo rolnicza. W miasteczku i jego okolicy istnieją fermy hodowlane drobiu, szklarnie oraz drobny przemysł spożywczy i rzemiosło.

Miejscowość ma dwa godne uwagi zabytki: XVIII-wieczny pałac Zamoyskich z zespołem parkowym i fortyfikacjami wodnymi nad Wkrą oraz barokowy kościół p.w. św. Trójcy. W pobliżu rynku, nad Wkrą mieści się Miejski Ośrodek Kultury, który zajmuje budynek dawnej synagogi z 1904 roku. Została ona wzniesiona na miejscu wcześniejszej drewnianej bożnicy, pochodzącej z połowy XVIII wieku. Zaprojektowana była prawdopodobnie przez S. Kmitę. Świątynia została jednak całkowicie zdewastowana w czasie II wojny światowej. Obok zachował się dom rabina.

  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń
  • Bieżuń

Chamsk to spora wieś, położona niedaleko Żuromina. Ma ona średniowieczny rodowód, ale z dawnych czasów zachowało się niewiele pozostałości. Pierwszy drewniany kościół powstał tu w roku 1385. W 1410 roku we wsi przebywał król Władysław II Jagiełło. Według tradycji, w miejscowym kościele zatrzymał się on na modlitwę a następnie przez Olszewo podążył pod Grunwald. Kolejne kościoły budowano jeszcze kilkakrotnie, między innymi na przełomie XV i XVI wieku.

W XVI wieku istniał tu też okazały dwór obronny Chamskich. Przedstawiciel rodu, Ścibor Chamski starał się nawet o prawa miejskie, jednakże Chamsk pozostał wsią. Obecny drewniany kościół powstał w latach 1817-1819. Od 1863 roku właścicielami dworu i majątku byli Bergowie, spokrewnieni z finansistami warszawskimi o tym samym nazwisku. W 1920 roku staraniem Stanisława Berga - dziedzica, oraz Stanisława Żelskiego - miejscowego nauczyciela, założono w Chamsku Ochotniczą Straż Pożarną. Zawsze w pierwszą niedzielę po 4 maja, odbywa się w Chamsku uroczysty odpust św. Floriana - patrona strażaków. W przemarszu biorą udział miejscowa i okoliczne jednostki ochotniczych straży pożarnych z pocztami sztandarowymi i orkiestrą. Regionalnym tradycyjnym poczęstunkiem są pierogi stąd odpust ten, zaliczany do większych tego typu uroczystości na Mazowszu, często zwany jest "odpustem pierogowym".

Klasycystyczny XIX-wieczny pałac Chamskich przedstawia dziś, niestety, opłakany widok. Rozkradziono wiele elementów jego wyposażenia - urządzenia sanitarne, drzwi i okna, z podłóg zerwano parkiet. Budynek uległ zagrzybieniu, w piwnicy stoi woda, ściany pękają. We wciąż jeszcze istniejącym parku (dawniej założonym w stylu angielskim) znajdują się drzewa - pomniki przyrody. Starsi mieszkańcy Chamska wspominają, że dworu swego czasu pilnował duch starego szlachcica, który ponoć ukazywał się czasami zbłąkanym mieszkańcom, którzy wieczorem szukali skrótu przez dworski park. Duch dziedzica dziś już nie straszy. Widać sam jest przerażony dzisiejszym widokiem swoich włości.

  • Chamsk
  • Chamsk
  • Chamsk
  • Chamsk

Żuromin leży na Równinie Raciąskiej, w północno-zachodniej części Mazowsza. Początki osadnictwa na tym terenie są datowane na XI-XII wiek. Było to osadnictwo puszczańskie, gdyż obszary w okolicach dzisiejszego Żuromina pokrywały gęste lasy i liczne bagna. Sama nazwa Żuromin pochodzi prawdopodobnie od jednej z puszczańskich polan, gdzie odpoczywali myśliwi, polujący na zwierzęta futerkowe. Początkowo brzmiała ona Żeremin, Żyromin lub Żeromino. Charakterystyczny jest tu człon żer- wskazujący na żerowanie zwierząt leśnych, chociaż jest niewykluczone, iż nazwa związana była z obficie występującymi tu żeremiami bobrowymi. W 1293 roku istniejącą osadę zwaną Żeromino książę mazowiecki Bolesław II darował komesowi Brodzie ze Szreńska. W latach 1329-1351 tereny te stanowiły lenno króla Czech Jana Luksemburskiego. Później król Kazimierz III Wielki uczynił je lennem Polski. W roku 1384 książę mazowiecki Siemowit IV oddał Ziemię Zawkrzeńską, na której leży Żuromin w zastaw Krzyżakom. Ostatecznie do Korony włączył ją król Jan Olbracht w 1495 roku.

Właścicielami Żuromina byli Szczygłowie, Dębscy, Działyńscy, a od 1703 roku - Zamoyscy. Pod ich rządami Żuromin przeżywał znaczny rozwój gospodarczy, kulturalny i religijny. Wykorzystując rozwijający się kult maryjny, Michał Zdzisław Zamoyski wraz podczaszym płockim Bohdanem Mostowskim w 1714 roku ufundowali tu drewniany kościół. W cztery lata później biskup płocki Ludwik Bartłomiej Załuski zorganizował przy kościele misję jezuitów. Przystąpili oni do budowy większego kościoła murowanego, lecz prace przerwała kasata zakonu w 1773 roku. Nieco wcześniej, bo w roku 1767, Żuromin uzyskał prawa miejskie. W 1778 roku na miejsce jezuitów sprowadzono zgromadzenie reformatów z Łąk Bratiańskich koło Nowego Miasta Lubawskiego. Dokończyli oni budowę kościoła oraz zbudowali przy nim murowany klasztor.

Po II rozbiorze Polski w roku 1793, Żuromin znalazł się w zaborze pruskim. W roku 1794 miasto zostało zniszczone przez pożar, a w roku 1801 zostało sprzedane księciu Józefowi Poniatowskiemu. W roku 1815 Żuromin został włączony do zależnego od Rosji - Królestwa Polskiego. W 1863 roku w okolicach Żuromina miały miejsce potyczki oddziałów powstańczych z wojskami rosyjskimi. Mieszkańcy Żuromina czynnie wsparli Powstanie Styczniowe. Po powstaniu, władze rosyjskie zlikwidowały dobra kościelne w Żurominie, a miasto opuścili reformaci. Sam Żuromin ukazem carskim z 1869 roku został zdegradowany do roli osady. Położone tuż nad granica rosyjsko - niemiecką miasteczko słynęło jako wielki i dobrze zorganizowany... ośrodek przemytniczy. Ugruntowana była na północnym Mazowszu opinia, że jeśli ukradzione konie lub bydło uprowadzono w okolice Żuromina, to wszelkie dalsze poszukiwania są bezcelowe, bo "towar" zapewne znajduje się już po stronie pruskiej.

Ale Żuromin z przełomu XIX i XX wieku znany jest nie tylko z cudownego obrazu, targów i przemytu. Był miasteczkiem bardzo biednym. Uchodził także za miasteczko wyjątkowo... niechlujne i zaniedbane. Skłoniło to wielu aktywniejszych jego obywateli do emigracji (głównie do Ameryki). Po odzyskaniu niepodległości, w 1925 roku Żuromin odzyskał prawa miejskie, jednakże był nadal ubogi i zaniedbany. Od 1931 roku przystąpiono do poprawiania estetyki i infrastruktury miasta. Zaczęto likwidować bagna, bajora, porządkować ulice, pobudowano gmachy publiczne. 

Działania kampanii wrześniowej w 1939 roku ominęły Żuromin, lecz duże straty ludnościowe miasto poniosło w czasie okupacji niemieckiej. Wysiedlono i wywieziono do obozów zagłady całą ludność żydowską z Żuromina i okolic - w sumie około 2.500 osób. Prześladowania i szykany dotknęły także Polaków. W styczniu 1945 roku Niemcy bez walki oddali zniszczone w około 30% miasto nadciągającym oddziałom rosyjskim.

W 1956 roku Żuromin awansował do rangi miasta powiatowego. Powiat żuromiński był najsłabiej zaludnionym i najbardziej zaniedbanym gospodarczo powiatem w ówczesnym województwie warszawskim. Nie było większego przemysłu, samo miasto nie posiadało jeszcze kanalizacji ani wodociągu. W fatalnym stanie znajdowały się drogi. Po 1970 roku Żuromin był aktywizowany gospodarczo przez lokalizację tu filii zakładów z większych miast. W ciągu ostatnich 40 lat zbudowano od podstaw całkowicie nowe, murowane miasto. Powstały szkoły średnie, szpital miejski, gmachy urzędów, wodociągi, kanalizacja, oczyszczalnia ścieków, stadion z zapleczem rekreacyjnym i liczne zakłady przemysłowe (głównie w branży meblarskiej i przetwórstwa rolnego). Dawne wielkie rynki przekształcono w pięknie zadrzewione parki i skwery.  

  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin
  • Żuromin

Lubowidz to spora wieś położona nad Wkrą, na drodze z Żuromina do Lidzbarka Welskiego. Pierwsza wzmianka o tej miejscowości pochodzi z 1345 roku, kiedy to książę płocki, Bolesław III, nadając wieś Wojciechowi i Mikołajowi Nagórkom przeniósł ją na prawo niemieckie. Parafię w Lubowidzu erygował prawdopodobnie biskup Klemens w II połowie XV wieku. W końcu XV wieku w Lubowidzu znajdowała się komora celna na trasie do Prus. W 1531 roku król Zygmunt I Stary nadał wsi prawa miejskie.

Właścicielami miasta była rodzina Lubowidzkich. Po wojnach szwedzkich w XVII wieku Lubowidz prawa miejskie utracił i już nigdy ich nie odzyskał. W II połowie XVIII wieku wieś była w posiadaniu Stanisława Sierakowskiego, kasztelana dobrzyńskiego. Po roku 1850 znalazła się w rękach Ignacego Wiśniewskiego.

 We wsi stoi drewniany kościół z 1802 roku, otoczony lipami stanowiącymi pomniki przyrody, ufundowany przez ówczesnego właściciela wsi K. Sierakowskiego. W roku 1967 Lubowidz spłonął prawie w całości. Do dnia dzisiejszego zachowało się bardzo niewiele drewnianych domów.

  • Lubowidz
  • Lubowidz
  • Lubowidz

Następną większą miejscowością na traie Żuromin-Lidzbark Welski jest Zieluń. Dawniej była to miejscowość nadgraniczna. Odbywały się w niej targi. Tędy szły wojska Władysława II Jagiełły na bitwę pod Grunwaldem. Parafia Zieluń - obecnie pod wezwaniem św. Jana Nepomucena, a pierwotnie - św. Trójcy, została erygowana w 1588 roku przez biskupa Piotra Dunina Wolskiego. Kościół parafialny wielokrotnie płonął i był odbudowywany, obecna murowana świątynia została wybudowana w II połowie XIX wieku. Mieszkańcy Zielunia brali czynny udział w powstaniach narodowych, m.in. w Powstaniu Listopadowym i Styczniowym. W pobliżu miejscowości rozegrała się jedna z bitew Powstania Styczniowego. Również podczas II wojny światowej istniał w Zieluniu ruch oporu i partyzantka.

Obecnie w Zieluniu nie ma zbyt wielu zabytków. Godny uwagi jest wspomniany wyżej kościół parafialny p.w. św. Jana Nepomucena a także stare drewniane domy mieszkalne przy dawnym placu targowym. Nie zachował się, niestety, istniejący tu niegdyś cmentarz żydowski.

  • Zieluń
  • Zieluń
  • Zieluń
  • Zieluń
  • Zieluń
  • Zieluń
  • Zieluń
  • Zieluń
  • Zieluń
  • Zieluń
  • Zieluń

Jadąc z Warszawy szosą E-7 w kierunku Gdańska po 126 kilometrach dociera się do Mławy. Skręcamy w lewo i po chwili jesteśmy na rynku, z zabytkowym kościołem i ratuszem, otoczonym nieco młodszymi kamieniczkami.

Istotny wpływ na powstanie i rozwój miasta miało jego położenie wśród moczarów i wielkich puszcz, które w owym czasie pokrywały całe Mazowsze, oraz jego położenie nad granicą. Najstarszym historycznym dokumentem, odnoszącym się do założenia miasta Mławy jest spisany po łacinie na pergaminie tzw. "dokument lokacyjny" z 1429 roku, wydany przez trzech książąt mazowieckich: Siemowita V, Kazimierza II i Władysława I . Przed jego spisaniem, istniejąca od dawna Mława, była osiedlem bez praw chełmińskich.

W 1435 roku w traktacie zawartym z Krzyżakami w Brześciu Kujawskim ustanowiono, że nadgraniczne sądy dla załatwiania spraw spornych między księciem mazowieckim i Zakonem będą odbywać się kolejno w Działdowie i w Mławie. W roku 1477 prawdopodobnie wzniesiono w mieście pierwszy murowany kościół parafialny p.w. św. Trójcy. W 1495 roku, po śmierci księcia Janusza II, Mława wraz z resztą Mazowsza płockiego zostaje włączona do ziem Królestwa Polskiego. W latach 1572-1573 ludność miasta zostaje zdziesiątkowna przez epidemię dżumy. W czasie potopu szwedzkiego, w 1659 roku wojska najeźdźców palą miasto, a dzieła zniszczenia dopełnia kolejna epidemia dżumy w latach 1661-1552. Klęski te powodują ogromne zubożenie Mławy. Na domiar złego, w końcu stulecia ogromy pożar niszczy miasto, a na początku XVIII wieku w latach 1708-1712 wybucha kolejna, na szczęście już ostatnia w dziejach, epidemia "czarnej śmierci".

W roku 1764 Mława staje się siedzibą starostwa grodowego. W czasie insurekcji kościuszkowskiej do miasta wkraczają oddziały powstańcze dowodzone przez gen. Antoniego Madalińskiego, lecz w następnym roku - po III rozbiorze Polski - Mława dostaje się pod panowanie pruskie. W epoce napoleońkiej, w latach 1807-1815 miasto zostaje włączone do Księstwa Warszawskiego, a potem - po kongresie wiedeńskim - do Królestwa Polskiego. W roku 1863 w czasie Powstania Styczniowego w okolicach Mławy prowadzi działania oddział Zygmunta Padlewskiego. Lata po upadku Powstania to okres represji i wmożonej rusyfikacji. Zlikwidowano m. in.szkołę powiatową, zamknięto klasztor misjonarzy Wincentego a Paulo, wybudowano cerkiew prawosławną. Jednocześnie jednak miasto rozwija się gospodarczo. Powstaje linia kolejowa, warsztaty kolejowe, komora celna, zakłady przemysłowe. Na początku XX wieku rozwija się także oświata. W roku 1906 powstaje Szkoła Handlowa, a 11 lat później - Gimnazjum Żydowskie.

W roku 1914 wybucha I wojna światowa i Mława, znajdująca się na linii frontu rosyjsko-niemieckiego, ośmiokrotnie przechodzi z rąk do rąk. Po roku 1918 miasto zostaje włączone w granice odrodzonej Polski. W roku 1920, w czasie wojny polsko-bolszewickiej żołnierze 18 Dywizji Piechoty gen. Franciszka Krajowskiego w ataku na bagnety odpierają pod Mławą oddziały Armii Czerwonej. W całym okresie międzywojennym miasto jest siedzibą powiatu.

Na początku kampanii wrześniowej 1939 roku, pod Uniszkami Zawadzkimi w rejonie Mławy toczą się ciężkie walki, prowadzone przez broniących miasta żołnierzy 20 Dywizji Piechoty. W czasie okupacji hitlerowskiej Mława zostaje przyłączona do Rzeszy. Nasilają się represje wobec ludności. W 1942 roku okupanci likwidują utworzone wcześniej getto, w wyniku czego życie traci około 15.000 Zydów z Mławy i okolic. W okolicach miasta prowadzą działania oddziały AK. W wyniku ofensywy styczniowej w 1945 roku miasto zostaje zajęte przez oddziały II Frontu Białoruskiego Armii Czerwonej. 

W okresie powojennym następuje dynamiczny rozwój Mławy. Powstaje wiele zakładów przemysłowych m.in. Mławska Fabryka Obuwia, Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska, Zakłady Wytwórcze Urządzeń Wodociągowych, Zakłady Urządzeń Dźwigowych, Zakłady Mięsne, Oddział "Unitry", a po przemianach ustrojowych  w roku 1989  - duże zakłady koreańskiej firmy LG Electronics.

  • Mława
  • Mława
  • Mława
  • Mława
  • Mława
  • Mława
  • Mława
  • Uniszki Zawadzkie koło Mławy
  • Uniszki Zawadzkie koło Mławy
  • Uniszki Zawadzkie koło Mławy
  • Uniszki Zawadzkie koło Mławy
  • Uniszki Zawadzkie koło Mławy
  • Uniszki Zawadzkie koło Mławy
  • Uniszki Zawadzkie koło Mławy
  • Uniszki Zawadzkie koło Mławy

Wyjeżdżając z Mławy w kierunku Działdowa, warto na chwilę zatrzymać się w miejscowości Mławka, leżącej już w wojewówdztwie warmińsko-mazurskim. Choć początki wsi sięgają roku 1413 nie zachowały się tu żadne relikty dawnej przeszłości.

W lewo od szosy, na samym końcu miejscowości znajduje się natomiast największy w Polsce cmentarz żołnierzy niemieckich. Usytuowany jest on lesie za Mławką w pobliżu Zalewu Ruda. Jest to jedna z kilkunastu wojennych nekropolii na ziemiach polskich, założona w ostatnich latach przez Volksbund Deutsche Kriegsgräberfürsorge (Ludowy Niemiecki Związek Opieki nad Grobami Wojennymi). Cmentarz w Mławce jest jednym z pierwszych, odnowionych przez Niemców. Otwarto go w październiku 1996 roku. Po zakończeniu kampanii wrześniowej 1939 roku, Niemcy powiększyli istniejący tutaj cmentarz z I wojny światowej. Pochowali na nim ponad 1,5 tys. swoich żołnierzy, poległych w wojnie z Polską. Był to jeden z trzech zbiorowych cmentarzy niemieckich wówczas założonych, jedyny jaki ocalał do dzisiaj. Działania VDK w ostatnim czasie doprowadziły do ekshumacji i przeniesienia do Mławki szczątków Niemców, poległych w walkach, które toczyły się w okolicy w 1945 roku. Łącznie spoczywa tu blisko 12,5 tys. żołnierzy.

  • Mławka
  • Mławka
  • Mławka
  • Mławka
  • Mławka
  • Mławka
  • Mławka

Jeśli wybierzemy wariant podróży przez Działdowo, musimy przejeżdżać przez Iłowo. Teren dzisiejszej osady zamieszkany był pierwotnie przez pruskie plemię Sasinów. Od 1260 roku ziemia ta należała terytorialnie do państwa krzyżackiego. Bezpośrednie sąsiedztwo granicy z Mazowszem powodowało jednak silny napływ ludności polskiej. Wraz z sekularyzacją Zakonu Krzyżackiego w 1525 roku Iłowo stało się częścią protestanckich Prus Książęcych. Od 1807 roku przebiegała tu granica Prus i Księstwa Warszawskiego, zaś po Kongresie Wiedeńskim - granica prusko-rosyjska. W roku 1877 do Iłowa doprowadzono linię kolejową. W pobliżu wsi wzniesiono stację graniczną Kolei Malborsko-Mławskiej, którą od strony rosyjskiej połączono z szerokotorową Koleją Nadwiślańską. Iłowo stało się wówczas ważnym ośrodkiem przeładunkowym i handlowym. 

Po I wojnie światowej Iłowo zostało bez plebiscytu włączone do państwa polskiego. W czasie wojny polsko-sowieckiej, w sierpniu 1920 Armia Czerwona na krótko zajęła Iłowo. W roku 1927 wybudowano w Iłowie trójnawowy, neobarokowy kościół p.w. Matki Boskiej Królowej Różańca Świętego, który od 1953 roku jest kościołem parafialnym. 

  • Iłowo
  • Iłowo
  • Iłowo
  • Iłowo
  • Iłowo
  • Iłowo
  • Iłowo
  • Iłowo
  • Iłowo
  • Iłowo

W odległości około 20 km od Mławy leży Działdowo. Swoje najpiękniejsze oblicze miasto ukazuje turystom wjeżdżającym od strony południowej, z Mazowsza. Nad dolinką Wkry (zwanej tu też Działdówką) rozciąga się panorama starej części miasta, z dominującymi czerwonymi dachami staromiejskich kamieniczek. Z daleka widać też białą wieżę kościoła i charakterystyczny dach ratusza. Nieco na prawo od drogi góruje smukły, ceglasty budynek wieży ciśnień. Najciekawszy obiekt Działdowa, czyli krzyżacki zamek, ukazuje się jednak dopiero po przekroczeniu rogatek miasta.

Swoje początki Działdowo wiąże właśnie z działaniami fortyfikacyjnymi Zakonu Krzyżackiego, który w 1306 roku zajął grodziszcze obronne Sasinów nad Wkrą, osadził w nim załogę i zbudował swoją strażnicę. Na początku lat 40. XIV wieku Krzyżacy rozpoczęli budowę zamku wraz z umocnieniami, którą ukończyli w 1391 roku. W roku 1344 wielki mistrz Zakonu Ludolf König nadał osadzie prawa miejskie oraz nazwę Soldov. Leżąc na granicy państwa krzyżackiego, a później Prus Książęcych, Królestwa Pruskiego oraz Rzeszy Niemieckiej z ziemiami polskimi, miasto stanowiło często przedmiot walk pomiędzy skonfliktowanymi państwami. Po kończącym wojnę trzynastoletnią II pokoju toruńskim Działdowo pozostało w granicach Prus Zakonnych, a następnie - po sekularyzacji Zakonu - Prus Książęcych, które do roku 1657 stanowiły lenno Polski.

Przygraniczne położenie pozwoliło miastu stać się ważnym miejscem na szlaku handlowym z Warszawy do Królewca, Gdańska i Elbląga oraz do Lidzbarka Warmińskiego i Olsztyna. W XVI i XVII wieku Działdowo nawiedzały kilkakrotnie epidemie "czarnej śmierci" - dżumy. W końcu XVIII stulecia zostało także dotknięte katastrofalnym pożarem, który wyrządził olbrzymie szkody. Wskutek intensywnego osadnictwa polskiego, mimo położenia poza historycznymi granicami Królestwa Polskiego, miasto uzyskało w dużej mierze polski charakter etniczny. Na początku XIX wieku w Działdowie Polacy stanowili około 74% ludności. W roku 1871, jako część Królestwa Prus miasto weszło w skład zjednoczonych Niemiec.

Po wybuchu I wojny światowej w 1914 roku Rosjanie trzykrotnie bezskutecznie próbowali zdobyć Działdowo, położone blisko granicy rosyjskiej. Spowodowało to znaczne zniszczenia, które administracja niemiecka zaczęła odbudowywać jeszcze w czasie wojny. Na mocy traktatu wersalskiego, po wojnie Działdowo zostało bez plebiscytu przyznane wraz z okolicznymi wsiami Polsce, pomimo protestów ludności niemieckiej. Głównym argumentem za takim rozwiązaniem była prowadząca przez Działdowo linia kolejowa Gdańsk-Warszawa, posiadająca strategiczne znaczenie dla państwa polskiego. W okresie międzywojennym miasto było stolicą powiatu.

II wojna światowa była prawdziwą tragedią dla okolic Działdowa. Założony przez hitlerowców Konzentrationslager Soldau stał się miejscem śmierci dla około 10.000 osób. Po wyzwoleniu w 1945 roku działał na jego miejscu obóz NKWD, w którym więziono i wysyłano w głąb ZSRR członków AK i osoby uznane za wrogów nowego ustroju.

Po wojnie Działdowo zachowało status miasta powiatowego, jednakże rowijało się dość wolno.Okresem prawdziwego rozkwitu miasta było dopiero ostatnie trzydzieści lat. Powstały nowe zakłady pracy i nastąpił intensywny rozwój usług dla ludności. Miasto znacznie się rozbudowało - powstały nowe osiedla, zbudowano nowoczesny szpital, zespół szkół i obiekty sportowe. Znacząco rozwinęła się także infrastruktura techniczna. Największą atrakcją miasta jest jednak jego historia i świadczące o niej zabytki. Turystów przyciąga w to miejsce historyczny klimat gotyckiego zamku i starego miasta, w ramach którego zachował się średniowieczny układ uliczek zabudowanych kamienicami sprzed dwóch wieków.

  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Działdowo
  • Burkat
  • Burkat
  • Burkat
  • Burkat
  • Burkat
Gródki to otoczona lasami wieś, położona mniej więcej w połowie drogi z Działdowa do Lidzbarka Welskiego. Znajduje się tu neobarokowy pałac z początku XX wieku, należący ongiś do niemieckiej rodziny von Boddenów. Integralną jego częścią jest park z trzema stawami. W pobliżu znajdują się także stajnie i parcours do jazdy konnej. Po wojnie, w czasach PRL-u, w pałacu mieściła się szkoła rolnicza, obecnie pomieszczenia budynku służą jako mieszkania dla pracowników miejscowego zespołu szkół średnich.
  • Gródki
  • Gródki
  • Gródki

Płośnica jest wsią położona niedaleko Działdowa, na szlaku kolejowym prowadzącym do Lidzbarka Welskiego. Niegdyś nosiła nazwę Heinrichsdorf. Aby do niej dotrzeć, jadąc od strony Działdowa, należy w miejscowości Gródki odbić w prawo. Nadłożymy wprawdzie kilka kilometrów, lecz nagrodą będzie możliwość zwiedzenia pięknego, gotyckiego kościoła z początków XV wieku.

Ziemie, na których leży Płośnica do XIII wieku zamieszkiwane były przez Prusów (Sasinów), będących pod wpływami książąt mazowieckich. W latach późniejszych ziemiami tymi władał Zakon Krzyżacki, lokując w XIV i XV wieku większość okolicznych miejscowości, w tym i Płośnicę. Po zniszczeniach wojennych i utworzeniu Prus Książęcych w XVI wieku nastąpiło ponowne zasiedlenie, m.in. z Mazowsza, Korony, Czech.

Od 1920 roku ziemie te zostały włączone do Polski, ale już wcześniej dużą część miejscowej ludności stanowili Polacy. Jak pisała w „Przewodniku krajoznawczo-historycznym” znana mazurska działaczka oświatowa, dziennikarka, pisarka i historyk Emilia Sukertowa-Biedrawina (1887-1970) "Płośnica... wieś pięknie zabudowana, założona na prawie magdeburskim. W 1500 roku miała karczmę Katarzyna Sułkowska, w XV wieku właścielem Płośnicy był Mikołaj Dąbrowski. Siedzieli tam sami Polacy. Świątynię z czasów krzyżackich pochodzącą, zajęli ewangelicy w XVIw. Przebudowano ją w 1729 i 1854r. Znajduje się kielich srebny z 1694 roku. Krypta pod kościołem służyła za grobowiec właścicieli Gródek ..."

Dziś do Płośnicy przyciąga turystów ów wspomniany wyżej, pochodzący z roku 1404 kościół, piękne okoliczne lasy a także coroczny Ogólnopolski Przegląd Teatrów Amatorskich - "Płośnickie Lato Teatralne", organizowany zazwyczaj pod koniec czerwca lub na początku lipca. Przy miejscowej OSP działa także od 1979 roku jedna z najlepszych orkiestr strażackich w Polsce, nagradzana na wielu przeglądach regionalnych, krajowych i zagranicznych.

  • Płośnica
  • Płośnica
  • Płośnica
  • Płośnica

Po zwiedzeniu zabytkowego kościoła w Płośnicy możemy wrócić do Gródek i kontynuować podróż w kierunku Lidzbarka lub skierować się w stronę Uzdowa. Jeśli wybierzemy tę drugą opcję, po kilku kilometrach naszą uwagę przyciągnie czarny, drewniany budynek kościoła w miejscowości Koszelewy, położonej w malowniczej scenerii Welskiego Parku Krajobrazowego. 

Wieś została założona w roku 1328. Wówczas to komtur dzierzgoński Luther von Braunschweig nadał tutejszą ziemię dwóm polskim rycerzom Więcesławowi i jego bratu Dobiesławowi, którzy założyli nową osadę i folwark. W czasach krzyżackich wieś nosiła nazwę Groß Koschlau. W XIV wieku powstał tu też kościół i parafia, jednakże nie zachowały się żadne pozostałości dawnej świątyni.

Dziś w Koszelewach można obejrzeć drewniany kościół z I połowy XX wieku oraz, obecnie zaniedbany, XIX-wieczny dworek, w którym do roku 1994 znajdowała się biblioteka.

  • Koszelewy
  • Koszelewy
  • Koszelewy
Wielki Łęck leży na trasie z Działdowa do Lidzbarka Welskiego. Jest sporą wsią o rodowodzie średniowiecznym, aczkolwiek z tych czasów nic się tu nie zachowało. Faktem jest, że miejscowa parafia p.w. św. Mikołaja istnieje od 1335 roku. Pierwszy kościół w Wielkim Łęcku został zbudowany jeszcze w czasach krzyżackich. W czasie reformacji, dziedzic Wielkiego Łęcka przeszedł na protestantyzm i kościół został przekazany ewangelikom. Katolicy odzyskali świątynię w XVII wieku. W 1904 roku dobra w Wielkim Łęcku zostały przejęte przez rząd pruski, który objął patronat nad kościołem. W tym samym roku oceniono, że dotychczas istniejący drewniany kościół grozi zawaleniem. Pertraktacje z rządem doprowadziły wreszcie do rozpoczęcia w 1914 roku budowy nowej murowanej świątyni, którą ukończono w 1918 roku. 
  • Wielki Łęck
  • Wielki Łęck
  • Wielki Łęck
O Lidzbarku Welskim pisałem więcej w relacji "Terra Lubavia". Tu odnotuję jedynie, że jadąc do Lubawy, zarówno wybierając wariant przez Mławę jak i przez Żuromin, przejeżdżamy przez Lidzbark.
  • Lidzbark Welski
  • Lidzbark Welski
  • Lidzbark Welski
  • Lidzbark Welski
Jadąc z Lidzbarka Welskiego na północ, na pewno zwrócimy uwagę na położoną wśród lasów i wzgórz morenowych, ładną wieś Kiełpiny, którą również przybliżyłem w mojej relacji o Ziemi Lubawskiej. Warto zatrzymać się na chwilę by zobaczyć, malowniczo usytuowany na wzgórzu tuż przy szosie, kościół parafialny p.w. św. Wawrzyńca.
  • Kiełpiny
  • Kiełpiny
  • Kiełpiny
Jadąc dalej w kierunku Lubawy, mijamy Ostaszewo - wieś położoną na terenie Lidzbarskiego Parku Krajobrazowego, w sąsiedztwie dwóch jezior, pofałdowanych morenowych wzniesień i pięknych sosnowych lasów. 
  • Ostaszewo
  • Ostaszewo

Uzdowo to wieś położona niedaleko pól grunwaldzkich, pomiędzy Działdowem i Dąbrównem, założona przez Krzyżaków około 1321 roku. Z tego okresu pochodzi też znajdujący się w Uzdowie, gotycki kamienno-ceglany kościół p.w. św. Michała Archanioła. W jego wieży znajduje się zabytkowy dzwon, odlany w Gdańsku w 1707 roku przez ludwisarza Absaloma Witterwecka. Według miejscowej tradycji, w Uzdowie miał nocować cesarz Francuzów Napoleon Bonaparte w czasie kampanii pruskiej w 1807 roku. W roku 1931 we wsi, znajdującej się wówczas na pograniczu z Prusami Wschodnimi odsłonięto pomnik zwycięstwa grunwaldzkiego. We wrześniu 1939 roku został on zniszczony przez Niemców. Monument został odbudowany z inicjatywy mieszkańców Uzdowa na początku XXI wieku.

  • Uzdowo
  • Uzdowo

Nidzica została założona przez rycerzy krzyżackich, prawdopodobnie w latach 1266-1268, jako gród obronny o nazwie Neidenburg. W 1381 roku osada otrzymała prawa miejskie z rąk wielkiego mistrza Zakonu Winricha von Kniprode. Podczas wojny trzynastoletniej w latach 1454-1466 miasto zostało opanowane przez wojska antykrzyżackiego Związku Pruskiego. W wyniku II pokoju toruńskiego, kończącego wojnę, Nidzica pozostała jednak na terenie państwa krzyżackiego, przez co polska załoga musiała opuścić miasto. W czasie ostatniej wojny z Zakonem w 1520 roku w Nidzicy ponownie pojawiły się wojska polskie. Spaliły one młyn przy zamku, i wyrządziły sporo szkody mieszczanom.

Po sekularyzacji Zakonu i złożeniu przez księcia Albrechta Hohenzollerna hołdu królowi Zygmuntowi I Staremu w 1525 roku, dawne Prusy Zakonne stały się lennem Polski. Przyjęcie przez księcia Albrechta protestantyzmu doprowadziło do tego, że oba kościoły w Nidzicy przejęli luteranie (w myśl zasady "cuius regio eius religio"). Neidenburg nadal pozostawał urzędową nazwą miasta, ale wskutek nasilającego się osadnictwa mazurskiego w południowych Prusach w codziennym użyciu coraz częściej pojawiały się także polskie formy takie jak Nidbork, Niedzbork czy Nibork. Mieszkańcy Nidzicy zajmowali się głównie rzemiosłem oraz gorzelnictwem i browarnictwem. W XVI wieku w mieście odbywały się wielkie cotygodniowe targi.

Kres pomyślnej koniunkturze przyniosły wojny szwedzkie w XVII stuleciu. Zarówno kampania z 1628 roku, jak i późniejszy "potop szwedzki" przyniosły miastu wiele zniszczeń, a w roku 1804 wielki pożar strawił sporą jego część. W II połowie XIX wieku, szczególnie po zjednoczeniu Niemiec, miasto przeżywało okres ponownej prosperity. Wyraźnie wzrosła liczba mieszkańców, zbudowano nowoczesną infrastrukturę. W roku 1888 Nidzica otrzymała połączenie kolejowe z Olsztynem i Działdowem, a w 1900 roku - dodatkowe połączenie z Wielbarkiem. Po wybuchu I wojny światowej miasto znalazło się na linii frontu. Podczas ofensywy rosyjskiej w Prusach Wschodnich pod koniec sierpnia 1914 roku wojska kozackie gruntownie splądrowały i spaliły Nidzicę. Po niemieckim zwycięstwie pod Tannenbergiem i wyparciu Rosjan, natychmiast przystąpiono do odbudowy miasta, które rozbudowano i unowocześniono.

W lipcu 1920 roku, na mocy traktatu wersalskiego, przeprowadzono w Nidzicy plebiscyt, który zdecydował o przynależności miasta do Niemiec. Co ciekawe, zwycięstwo Niemiec w plebiscycie było miażdżące, mimo że większość ludności jako swój język ojczysty deklarowało polski. W okresie międzywojennym Nidzica była niewielkim przygranicznym miastem Prus Wschodnich. W styczniu 1945 roku 48 armia radziecka pod dowództwem generała lejtnanta Mikołaja Gusiewa wdarła się do miasta, gdzie rozgorzały zacięte walki uliczne. 21 stycznia 1945 roku, zniszczoną w ponad trzech czwartych Nidzicę, zajęły wojska radzieckie. Po wojnie miasto znalazło się w granicach Polski pod nową nazwą Nidzica, a jego niemieckojęzyczna ludność została wysiedlona. Kolejne powojenne lata przyniosły stopniową odbudowę zniszczeń i rozwój Nidzicy.

W Nidzicy znajduje się kilka ciekawych obiektów turystycznych. Niewątpliwie, największą atrakcją miasta jest odbudowany po wojnie zamek krzyżacki. Twierdza została zbudowana z cegły na wysokiej kamiennej podmurówce pod koniec XIV wieku. Pod koniec XV wieku zamek otoczono murem zewnętrznym uzbrojonym w dwie okrągłe basteje, przystosowane do używania broni palnej. Stacjonujący na zamku w latach 1806-1812 żołnierze francuscy dokonali bardzo dużych zniszczeń. Od całkowitej ruiny zdewastowany gmach uratował radca sądowy Ferdynand Tymoteusz Gregorovius, pomysłodawca odbudowy średniowiecznej twierdzy z przeznaczeniem na siedzibę sądu, prywatne mieszkania oraz więzienie. Kolejnych poważnych zniszczeń zamek doznał podczas walk prowadzonych o miasto w styczniu 1945 roku. Szybko jednak podjęto decyzję o jego odbudowie. Pełną restaurację zabytku zakończono w roku 1965. Obecnie zamek służy za miejskie centrum biznesu, kultury i rozrywki. Mieści się w nim: Muzeum Ziemi Nidzickiej z ekspozycją etnograficzno-historyczną, Nidzicki Ośrodek Kultury, Bractwo Rycerskie Komturii Nidzickiej, Galeria Autorska Hieronima Surpskiego, pracownia rzeźby i biblioteka miejska. Działa tutaj również hotel oraz restauracja.

Innymi godnymi uwagi zabytkami Nidzicy są: poewangelicki kościół p.w. św. Wojciecha, pochodzący z XIV wieku, gotycka budowla z XIV wieku tzw. Klasztorek (początkowo pełniąca funkcję fortyfikacji, potem szkoły, koszar i biblioteki), XIX-wieczny kościół ewangelicko-augsburski p.w. św. Krzyża oraz pochodzące z tego samego wieku ratusz i kamieniczki.

  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica
  • Nidzica

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. kuniu_ock
    kuniu_ock (03.06.2012 17:40) +2
    Oho.... cóż to widzą moje ślepe oczy... :) Duża dawka historii, fajne zdjęcia :) Szkoda, że wcześniej nie zajrzałem.
    Pozdrawiam :) i oczywiście przy następnej okazji zapraszam na kawę :D
  2. anna.amarasekara
    anna.amarasekara (29.01.2012 14:54) +1
    z przyjemnością doczytałam do końca. ania pozdrawia
  3. lmichorowski
    lmichorowski (06.01.2012 23:53) +1
    Jak pisałem, tę drogę pokonuję z reguły kilkanaście razy w roku i to od lat - mogę więc powiedzieć, że znam ją bardzo dobrze.
  4. pt.janicki
    pt.janicki (06.01.2012 21:43) +1
    ...kawał drogi przejechałeś!
    ...ciekawej drogi!
  5. lmichorowski
    lmichorowski (04.01.2012 23:35) +1
    Bo ja wiem?... Może dyskusja na temat wartości zabytków ma jednak sens. Wszak mają one różną wartość i klasę. A dyskusja taka może pozwolić na ustalenie priorytetów w zapewnieniu im ochrony.
  6. pt.janicki
    pt.janicki (04.01.2012 22:29) +1
    ...chyba nie ma sensu dyskusja, zabudowa której z miejscowości: Bieżunia, czy na przykład Lanckorony, jest bardziej wartościowa, skoro obie i jeszcze wiele innych potrzebują pomocy...
  7. mimbla.londyn
    mimbla.londyn (02.01.2012 3:01) +2
    Wspaniała podróż - opowieść.
    Dziękuję, że się nią podzieliłeś.
    Noo... i tyle zdjęć !
    Świetny "przewodnik" po Polsce :)
  8. czarmir1
    czarmir1 (29.12.2011 18:11) +3
    Piękna relacja z podróży na cztery sposoby. Dziękuję bardzo Leszku za pokazanie wielu wspaniałych perełek, miejsc pamięci i obiektów z duszą. Obiektów, dla których ratowania brak funduszy, pomysłów i lekarstwa, którym już pomóc nie można.
    Pozdrawiam :-)
  9. lmichorowski
    lmichorowski (29.12.2011 10:24) +2
    Jak zauważyłaś, zdjęcia pochodzą z różnych pór roku - były robione w okresie od sierpnia 2010 roku do października 2011 roku, a pochodzą oczywiście z kilku podróży. Pozdrawiam.
  10. iwonka55h
    iwonka55h (29.12.2011 10:00) +3
    Widzę, że to długa podróż była, bo "zaliczyłeś" kilka pór roku.....hi, hi...
    Leszku, Twoja podróż jest kolejnym dowodem na to, że cudze chwalimy a swego nie znamy, wystarczy wyjechać za przysłowiową miedzę i napotkać wiele ciekawych miejsc.
    Szkoda, że tak wiele zabytków niszczeje.
    Jak Będziesz jeszcze kiedyś przejeżdżał przez Mławę, to wpadnij na kawkę do naszego Kunia.
lmichorowski

lmichorowski

Leszek Michorowski
Punkty: 506765