2009-06-17

Podróż Magiczny Egipt

Opisywane miejsca:
Typ: Blog z podróży

Zaloguj się, aby skomentować tę podróż

Komentarze

  1. irena2005n
    irena2005n (03.01.2012 13:24) +1
    ...może jeszcze kiedyś dasz się namówić na powrót...
  2. irena2005n
    irena2005n (30.03.2011 16:35) +1
    ...i cóż...pozdrawiam...fankę..."plagi egipskiej"....
  3. bkrystina
    bkrystina (25.07.2009 0:42) +3
    Dzięki za odwiedziny i plusikowanie. Tak to prawda Egipt jest piękny. Jestem pełna podziwu dla mieszkańców. Wyobraż sobie że w Hurghadzie padało 5 lat temu. Życzę spełnienia marzeń.
  4. keyshia93
    keyshia93 (24.07.2009 16:25) +2
    Wspaniała podroż. Też marzę żeby sie tam kiedyś znalezć.
  5. dino
    dino (24.06.2009 1:22) +3
    miałaś przeżycia :)))
  6. dino
    dino (24.06.2009 1:17) +3
    ja byłem w Egipcie trzy razy i każdy był dość męczący - co zrobić, w Warszawie na ulicy jak mnie ktoś nagabuje na jakieś zakupy to czuję się osaczony, a tam w towarzystwie moich trzech kobiet (żona i córki) spokojnie chodzić się nie dało - nawet na lotnisku znalazło się kilku przystojnych potencjalnych zięciów...

    piramidy widziałem,
    Luksor i Karnaku widziałem,
    Dolinę Królów widziałem,
    krótko płynąłem po Nilu,
    zwiedzałem Aleksandrię (i to mi się podobało, a Kair wcale - Muzeum Egipskie ze względu na zorganizowany sposób zwiedzania rozczarowuje - wolę kolekcję papirusów w Berlinie, ekspozycję Egipską w Londynie, czy w Muzeum Watykańskim w Rzymie)

    i wypoczywałem w Hurghadzie i Nabuq (za Sharm el Shaik) - najbardziej to ja lubię z Egiptu rafę i snoorkowanie - no i jak potraktować Synaj jako miejsce wypadowe do Jordanii i Izraela to jest jeszcze dodatkowy atut - z drugiej strony jak ktoś chce w cieple, przy słonecznej pogodzie mile spędzić czas na plaży, czy basenie to trudno o lepsze warunki (w dobrym hotelu oczywiście)


    .
  7. bkrystina
    bkrystina (23.06.2009 14:47) +2
    fajną ofertę na wyjazd z dnia na dzień można znaleźć na stronie www.ostatniemiejsca.pl
  8. gilewicz4
    gilewicz4 (23.06.2009 14:24) +2
    No to faktycznie, osobiście nie znam turystycznej specyfiki Egiptu, dla tego pytam:) Fakt faktem, ile by tego nie było to chyba faktycznie przy popularniejszych zabytkach tłok jest spory ( ze zdjeć) Ciekawe jak to wygląda w miesiącach zimowych, wprawdzie egipt nie ma probelmu sezonowości pór roku ale wie ktoś może jak kształtują się ceny wyjazdu i czy jest troche spokojniej?
  9. bkrystina
    bkrystina (23.06.2009 14:03) +2
    Smyczku -dane liczbowe pochodzą od przewodnika ale w okresie świąt Bożego Narodzenia konwoje są jeszcze dłuższe. A policja w Egipcie utrzymuje sie z turystów. (Uważaj bo mozesz przegrac zakład) PS zajrzałam na Twoje podróże tam to dopiero jest uczta dla oczu i duszy. Muszę znaleźć tylko sporo wolnego czasu. Teraz tylko tak szybciutko zerknęłam ale już sie wciągnęłam.
  10. smyczek1974
    smyczek1974 (23.06.2009 11:29) +3
    Ludzie....
  11. smyczek1974
    smyczek1974 (23.06.2009 11:28) +3
    Dwie,te duże oryginalne ,piramidy i 5 litrów wody z Nilu,w bańce od 5 litrowego Zywca,dla kogoś kto pokaże mi ,nawet w Egipcie, konwój ze 120 autokarów i na dokładke obstawe 10000 policjantów!!!!!
  12. bkrystina
    bkrystina (23.06.2009 11:02) +4
    Zgadzam sie z wami. Jak nie ma innego wyjścia to przynajmniej w ten sposób moża namiastkę Egiptu zobaczyć. Ja do wszystkiego podchodzę ostrożnie i mi nikt mi nie powie że wioska oddalona kilka km od Hurghady to prawdziwa wioska. Luksor to wielka gonitwa w ogromnym upale. Przewodnik obiecuję że będzie wollny czas na robienie zdjęć -nie dajcie się zwieść.
    Nasza społeczność jeszcze nie umie sprzeciwić sie przewodnikom aby nie ciągali nas po sklepach i itp. Ufają tylko przewodnikom. Doswiadczyłam tego w Turcji gdy namawiałm innych abyśmy ominęli sklepy.
    Dlatego nie szukam hotelu w centrum hotelowym.
    Na razie jestem wyleczona z Egiptu - raz jeden wystarczy (byłam zobaczyłam)
  13. kazikss
    kazikss (23.06.2009 10:30) +4
    gilewicz4 -> Of course, jezeli ludzei za to placa i sa zadowoleni to wszyscy sa happy, ja tylko napisalem ze mnie taki styl osobiscie nie odpowiada, co nie znaczy ze innym tez ma sie nie podobac, wrecz przeciwnie jestem przekonany ze jest mnostwo osob ktorym sie podoba.
    Osobiscie uwazam ze komercjalizacja turystyki jaka nastapila w Egipcie znacznie utrudnia spokojna turystyke (chocby znaczny przerost formy nad trescia w handlu, na bazarach itp. nie pozwala poczuc atmosfery prawdziwego arabskiego bazaru, przenikajacego czlowieka zarowno w psychice jak i w zmyslach, pelnego dzwiekow, zapachow i kolorow). Najwieksze perly afrykanskiej architektury starozytnej czyli piramidy i luksor sa praktycznie niemozliwe do spokojnego obejrzenia).
    A czemu nie mozna pojechac - tak mozna, ale w mojej opinii organizacja wyjazdu nie przez biuro turystyczne a o wlasnym pomysle, planie itd. jest
    a) niebezpieczna - egipt niestety nie nalezy do najprzyjazniejszych bialym ludziom miejscom, bylem w egipcie dwa razy i nie odwarzylbym sie wsiasc do miejscowych srodkow transportu, a nie mialem z tym problemu w tajlandii czy tym bardziej w ktorymkolwiek z europejskich panstw.
    Do tego dochodzi terroryzm - podczas jednego z moich dwoch wyjazdow tam bylem swiadkiem zamachow terrorystycznych w Sharm el Sheik i powiem ze przyjemnie i turystycznie to sie wtedy nie czulem
    b) niepraktyczna/nieefektywna kosztowo - hotele a tym bardziej transport do egiptu wychodza zdecydowanie taniej jezeli organizowac je przez buriopodruzy
    c) to o czym pisze bkrystina - realnie trudno w tym panstwie o znalezienie miejsca do zjedzenia czegos po czym nie dotknie "klatwa faraona", czy o podstawowa opieke medyczna
    - i tutaj np. w Tajlandii nie ma zadnych problemow z tym zeby jesc w barach na plazy, mialem tam tez przygode wymagajaca interwencji medycznej i w miescie zupelnie nie powiazanym z turystyka w miejscowym szpitalu zostalem potraktowany naprawdeprofesjonalnie, lekarka (calkiem ladna:) mowila po angielsku, a cena usulug medycznych byla taka ze nawet po wykupie lekow nie oplacalo mi sie zwracac o zwrot kosztow do tow. ubezp. (calosc to bylo kolo 30PLN).

    bkristina -> exactly!
  14. bkrystina
    bkrystina (22.06.2009 22:24) +5
    Tak to prawda. Tworzą to wszystko tylko dla turystów, a jednocześnie zupełnie nie dbają o środowisko. Od paru osób dowiedziałąm sie że śmieci wyprodukowane przez statki pływające po Nilu sa "utylizowane " w Nilu. ZGROZA Ja na mieście bałam sie jeść. A z tyłu za wioską beduińsą toczy sie normalne cywilizowane życie - z telewizją i komórkami.
  15. gilewicz4
    gilewicz4 (22.06.2009 20:35) +3
    Jak widać jest spore zapotrzebowanie na tego rodzaju usługi. Jeśli uczestniczący są zadowoleni z tego typu atrakcji, to czemu nie? Mnie Egipt zawsze ciekawił ale taki karawany autokarów i quadów... nie dla mnie. Kazikss Mówisz, że normalny wyjazd jest praktycznie nie możliwy, z jakich przyczyn? Pozdrawiam i Gratuluje udanego urlopu:)
  16. kazikss
    kazikss (22.06.2009 12:45) +4
    Mnie niestety Egipt kojarzy się z turystyką "na siłę". Bardzo rozwinięty przemysł turystyczny w połączeniu z kulturą sprawia że ludzie w Egipcie nie należa do najprzyjemniejszych w obyciu, a duze zagrozenie terrorystyczne niestety uniemozliwia samotne wycieczki. Podroz autokarem w konwoju razem ze 120'toma innymi to niestety nie jest to czego bym po tym kraju oczekiwal (zwlaszcza ze ma ona pasonująca i historiie i kulturę). Wszystkie wycieczki organizowane na miejscu przez miejscowe lub polskie biura turystyczne niestety nie oddadza prawdy o tym kraju i ludziach tam zyjacych (rzekoma wioska beduinow zyje tylko i wylacznie z turystyki, codziennie odwiedza ja kilka do kilkunastu wycieczek).
bkrystina

bkrystina

Krystyna Baj
Punkty: 122037