Komentarze do podróży JORDANIA - MAGICZNY BLISKI WSCHÓD...
-
Oczywiscie braki nadrobię :-)
-
delikatnie zasugerowałbym też podpisanie fotek:-)
-
krótko węzłowato, ale mi wystarczy;-)
a z zupełnie innej beczki... od jakiegoś czasu (a dokładnie od czasu dyskusji pod pieczonymi świnkami morskimi) zastanawiam się, czy beduini jadają wielbłądzie mięso? czy jest tak jak u nas z końmi? niby by się dało, ale "rodziny" się nie jada:-)
mało gadania, tzn. czytania, więcej oglądania.