Komentarze do podróży Rajd wentylatorem po bagnach...
-
Dziękuję Wszystkim za plusiki i miłe komentarze!
-
Smoku w sumie to druga wizyta.... a potem za dwa tygodnie była trzecia. Ale z tej ostatniej zdjęcia się gotują od dłuższego czasu do wystawienia :)
-
fajnie, że udało Ci się upolować trochę zwierzyny. Kiedyś byłam na safari samochodowym i jedyny zwierz jakiego widziałam, to była mucha, która nam wleciała do samochodu.
-
Czy to Twoja druga wizyta na Florydzie?
-
Bardzo fajne zdjęcia. Zwierzyny w bród, to i nie dziwota, że takie wielkie szczęki mają z czego rosnąć :)
-
super wyprawa, miło było fotki obejrzec
-
miodzio wyprawa :)
-
WoW zatkało mnie +
-
Za to pchanie powinniście dostać rabat ;-) A w ogóle to czaple rządzą ;-)
-
Milo wspominam nasze spotkanie! Fajnie zrobic sobie krotka przerwe od pracy i nauki. Pozdrawiam!
-
...co prawda to nie moje.....a nawet chyba i dobrze...
czego to Rodacy nie potrafią - a potem nagrody Darwina rozdzielają...
http://www.youtube.com/watch?v=fFxdDCIAS6c&feature=player_embedded :)))) -
yy.. Sylwku.. a czasem więcej fotek tu nie było..?
-
Mało tutaj tej prozy..., wiem... :)
Ale miło mi, że dobrze się czyta. Bardzo dziękuję! -
Dino, to mnie kręci !
-
...początek kryminału....
-
Bobi, no coś Ty.... wszystko się udało i akurat jak wpadliście to była super pogoda...., czyli warto było czekać...,
że ja wpadłem na to żeby iść na mostek bo był najwyższym punktem w okolicy....
Przetłumacz Jeffowi.... niech też nabierze chęci na Amerykę Południową :)
Coopertown...... policjanci z Miami wyławiają ciało turysty....... z Polski..... -
moge tylko przeprosic za spoznienie i zrzucic wszystko na Jeff'a, jako, ze pewnie i tak nie zrozumie co ja tu pisze:), co prawda ma zaladowanego tlumacza polsko-angileskiego na wszystkich swoich urzadzeniach elektronicznych, niemniej jednak podejelam sie osobistego przetlumaczenia Twojej podrozy o Ekwadorze wiec moze nie bedzie dociekal o czym my tu rozmawiamy:)
z drugiej strony gdyby nie to spoznienie to pewnie nie zorientowalibyscie sie, ze Coopertown to zupelna glusza /mimo, ze nakrecaja tam czasem jakies filmy jak 'Policjanci z Miami":)))/ i telefon komorkowy moze nie dzialac... -
Hej Dino! Dokładnie rok temu bo na początku stycznia 2009 też "latałam" wentylatorową łajbą po bagnach Everglades:) ..tyle, że przyjechałam tam kamperem z grupą przyjaciół...a potem dalej domkiem na kółkach.. Key West.....Miami..ech z przyjemnością czytam Twoją relacje...:)
Pozdrawiam z mroźniej Łodzi, niestety stacjonarnej, bez wentylatora i z temperaturą - 15 na minusie..
Oj chce się na ciepłą Florydę.. -
... no no no zapowiada się interesująco, czekamy na zdjęcia :)
-
eh... ta zima już mnie wkurza.
-
minus 10 w Poznaniu....a Dinek opisuje nam taką egzotykę...
-
a to dobrze, bo już się martwiłem, pozdrowienia z mroźnej Polski !