Wszyscy już tu są, tylko mnie jeszcze nie ma.:)
Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia, pomyślność, super podróży i pięknych zdjęć
życzę.

przyłączam się do życzeń! żeby kryzys przeszedł bokiem, a wiatr wiał i gnał wszystkie niespokojne duchy, dokąd im się zamarzy! ;) pięknych zdjęć i pięknych ludzi w drodze!

a przy okazji: gdzie spędzacie sylwestra? może cykniecie fotkę "z okazji" (jakiś widok z okna, drink, fajerwerki, a w moim przypadku kapcie ;p), podeślecie i kolumberówna dopublikuje ją do tych życzeń? zróbmy taką śmieszną wspólną sylwestrową podróż-niepodróż.... ;ppp

Dla Wszystkich robiących zdjęcia najlepsze życzenia zdrowia i pieniędzy na wyprawy, ciekawych tematów i mnóstwa wolnego czasu.

SZ

Ja również przyłączam się do życzeń - wielu kilometrów w podróży, masy niezapomnianych przeżyć, cudownych zdjęć! :)
Jeśli chodzi o postanowienia noworoczne - cała lista, zostanie pewnie zgubiona najdalej 2 stycznia:) Postanowienia podróżnicze - Bermudy, Grand Canyon, San Francisco, a .... reszta wyjdzie w praniu ;)

to jak będziesz wracał i czegoś szukał to wal do mnie smiało:) w miare moich mozliwości pomogę:)

nie mam dziś nastroju na dyskusje o skromności... "serce gryzie nostalgia..." rozumiesz. a co do powrotu... hmmm... mój dyplom pleśnieje w szufladzie a ja worki robie;-)

przemawia przez Ciebie falszywa, ze nie powiem "zfieszowa", skromnosc. A z tym powrotem do Polski to tez powaga? :)

nie ilość a jakość się liczy... to po pierwsze. inna sprawa, że zaległości mam ogromne. powaga!:-)

oj, nie porownywalabym tego ;)
i ty dobrze o tym wiesz! ;pp

ech... postanowień u mnie jak zwykle masa! tylko motywacji brak:-( te podróżnicze pewnie "wyjdą w praniu". kolumbia, gwatemala, jemen, albo... powrót do polski. i tu zaczynają sie schody.

@żaba: z "zapiskową" sumiennością nie ty jedna masz problemy. vide moje "relacje":-)

Przyłączę się do tych życzeń..wszystkiego Naj..podrózy czasem całkiem nieplanowanych, zdjęć niesamowitych, przeżyć wielorakich..a poza tym oby Wam się w tym nowym roku:))

a co do postanowień..jak co roku jakieś mam..tylko ze znowu zapomniałem jakie:D

i NAJlepszego odbioru krytyki własnych nie NAJprostszych horyzontów ;) NAJlepiej od zaraz! :D

a propos, czy ktoś z Was ma jakieś postanowienia noworoczne? podróżnicze tudzież inne? ja jak zwykle całą masę, np. zacząć odkładać na wakacje już teraz, pieniądze i dni, a jak już gdzieś dotrę, to sumiennie prowadzić zapiski z podróży, co mi niestety do tej pory słabo wychodziło... :/

i najprostszych horyzontów (dla Sławka:-)

Nawzajem!